Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Łukasz Wiesław Jasiński

Łukasz Wiesław Jasiński

In gloriosa mortem heroum*

 

I to już niedługo biała pani z białą suknią

w biały dzień zacznie zbierać wybielałe żniwo

i to nie za długo blada pani z bladą lutnią

 

jak bordowa matka z rubinową kokardką

płatkami szkarłatnych róż złączy różane ogniwo:

oj, bordowa matko, oj, bądź mi kochanką

 

w błękicie fioletu - w niebiańskiej ciszy

i szafirową klepsydrą leniwą - Niwą

w lazurowej niszy...

 

*więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:

 

Łukasz Jasiński (październik 2025)

 

InShot_20251001_113356487.jpg

In gloriosa mortem heroum*

 

I to już niedługo biała pani z białą suknią

w biały dzień zacznie zbierać wybielałe żniwo

i to nie za długo blada pani z bladą lutnią

 

jak bordowa matka z rubinową kokardką

płatkami szkarłatnych róż złączy różane ogniwo:

oj, bordowa matko, oj, bądź mi kochanką

 

w błękicie fioletu - w niebiańskiej ciszy

i szafirową klepsydrą leniwą - Niwą

w lazurowej niszy...

 

*więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:

 

Łukasz Jasiński (październik 2025)

 

InShot_20251001_113356487.jpg

In gloriosa mortem heroum*

 

I to już niedługo biała pani z białą suknią

w biały dzień zacznie zbierać wybielałe żniwo

i to nie za długo blada pani z bladą lutnią

 

jak bordowa matka z rubinową kokardką

płatkami szkarłatnych róż złączy różane ogniwo:

oj, bordowa matko, oj, bądź mi kochanką

 

w błękicie fioletu - w niebiańskiej ciszy

i szafirową klepsydrą leniwą - Niwą

w lazurowej niszy...

 

Łukasz Jasiński (październik 2025)

 

 

 

 

InShot_20251001_113356487.jpg



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @aniat. To naprawdę serdeczny, kojący wiersz — taki, który działa jak mała, rymowana latarnia: przypomina o prostym porządku rzeczy bez patosu i bez mentorskiego tonu.
    • uśmiechnij się, skarbie. tak bardzo pragnę wyżąć dla ciebie nieprzychylny real! wiesz, o podobnym rozrachunku z przeciwnościami traktuje jedyna znana opera Zbigniewa Religi (której partyturę odnaleziono niedawno w archiwum zmarłego kardiochirurga) o tytule "Co ja chrzanię, on nie był kompozytorem ani librecistą!". rozpylam ośmieszacz powietrza, Disneyland w aerozolu – i każdy rodzaj twojego bólu zwija się niczym jeż, połyka własne kolce i zdycha z przebitym brzusiem. ciągnie się baśń okołologiczna, na wierzchołki omszałych gór, pokrytych bluszczem wieżowców wdrapuje się kolor, wspina się zorzystość. i nastaje zima w wersji bling bling, na siłę robię makijaż Buce, królowa śniegu z czerwonym od przepicia, półklaunowskim nosem, leci z sań, zostaje sprasowana płozami. zamiast niej władcą jest kaczor Mickey, prezydent w masce Jokera. rozwesel się, księżniczko Harley. w mojej terminologii ostinato oznacza wielokrotne powtarzanie rozbudowanej struktury dotknięć, uparte formowanie z nich cegieł, rozpięcie świetlistych płacht ponad dachami, krzesanie ognia, który pożera mróz.
    • @violetta... ścieżynka.. prawie.. na czasie... :)
    • @mariusz ziółkowski Znakomity wiersz, który w fotograficzny sposób uwiecznia jedną z wielu chwil, nad którą zatrzymuje się wrażliwość poetycka. Jak wróbel, niby szary i  niepozorny, a jednak jeden z milionowych cudów natury.    
    • @huzarc... zaskakujesz.. mocne i.. odważne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...