Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pozostał tylko głód rozmowy,
zły posmak niedopowiedzeń,
drętwiejące zimno ciszy,

brak głosów, gestów, min,
wszystko, co kiedyś
zgłaszało gotowość do życia
-pomijane samotną niechęcią

deszczowymi oczami
penetruje przestrzenie
-informacja pustki
błędne wskazuje czasem
dryfujące znaki

z niedalekiej oddali
przedziera się nieśmiałe szemranie
-rozpaczliwa zadyszka serca,
która krzyczy, frustruje się,
wpada w opętańczy szał,
domaga się ciebie
-wychodzącej z nieokreślonej
przestrzeni
-wolnej miłości

Opublikowano

Na początek powiem o błędach typu: opętańczy, a nie opęntańczy i frustruje, a nie flustruje.
Nie podoba mi się "(czasem)" w nawiasie. W ogóle jest niepotrzebne. Nie pasuje też słowo "nieśmiały" w ostatniej zwrotce, od razu po nim następuje rozpacz, krzyk i frustracja, więc nie sądzę, żeby były to "objawy" nieśmiałości.

Pozdrawiam

Opublikowano

dzięki marto za poprawki -jedno przeoczone,drugię błędnie zapisane.słowo "czasem" wskazuje tutaj na dwuznaczność czasu,może zapisać bez nawiasu?,co uczyniłem,a "szemranie" tyczy się "zadyszki serca",która z braku innych możliwosci już,krzyczy.itd. dzięki za czas nad tekstem.pozdrow.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Epopeja Gorzkowska brzmi już całkiem zacnie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To mnie zastanowiło. Wiersz miałby sens, gdyby opowiadał o zmarłym tuż po urodzeniu dziecku.   Ale utwór daje za mało danych wyjściowych, więc równie dobrze może być to metafora ludzkiego życia w ogóle, które zawsze wydaje się za krótkie. Jednak wtedy nie ma co narzekać na brak czasu, tylko po prostu wykorzystywać go w pełni, bo zrzędzenie to też strata czasu.
    • @Jacek_Suchowicz pewno masz rację - pozdrawiam 
    • @iwonaroma mam prawo do swojego punktu widzenia i umiem się zachować, nie przeklinać. 
    • A lipy? Już w większości przekwitły, Choć któraś może się spóźnia – traf zwykły. A duch? Bo każdy czas ma ducha swego, Co do charakteru lub transcendentnego. Kwitną lawendy, bylice, krwawniki; Poza tym wszędy strzyżone trawniki Przez ludzi, roboty – to sztuczne! gdzież duch? A choć bywało, tym razem mało much. Mieszają się na ulicach języki, Dziwnych posunięć władz dziwne wyniki. Z barw wciąż tyle złota i zieleni, Że chwilami złuda raju na ziemi. Och pójść do kogoś kto mi wytłumaczy: Co każdy znak czasu dany mi znaczy? Czyż drzwi zawarte? Choć droga przez krzaki, Wiedź mnie przez ten slalom Aniele jaki! Tam gdzie odludzie w ułomek świątyni… Czy Anioł Kościoła za stan nie wini? Z dala człeczych walk niech się uciszę! Niech pojmę co zobaczę, co usłyszę! Jeśli odejdę, niech na Waszą drogę! Czego nie zdałem się w mocy, niech zrobię! Bo potem przejdą refleksyjne lipce! – Czas pobiegnie? Zagrają zimy skrzypce.   Zilustrował grafiką „Zrujnowany, opuszczony Kościół, choć inny” program „Imagine” pod dyktando Marcina Tarnowskiego.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...