Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

cz.01 - 001 - dell’arte


Rekomendowane odpowiedzi

cześć – witajcie w mej bajce, która właśnie się zaczyna,
chcecie się w niej znaleźć? wystarczy przymknąć powieki
i w spokoju nad wszelkie strumienie myśli, w przyczynach
niezależnych od człowieka, a już was wita Arlekin
przybyły z gór Bergamo, wita was jego ukochana Kolombina,
jego rywal Pierrot, na takąż to komedię dell’arte –
posłuchajcie, cóż to takiego każdy z komediantów wyczyniał
nad ich powiązania nasączone niejednym żartem,

żart – to coś takiego jak zrobić z siebie samego błazna,
zaraz otworzycie buzie i w uśmiechu od ucha do ucha
ruszy Arlekin na służbę do Pantalona, pracy zazna
w weneckim warsztacie rzemieślnika – pana – wyrwiducha,
miał Pantalon córkę jedyną, Kolombinę, do której
w zaręczyny przychodził Pierrot, syn sąsiada – bogacza,
lepsze byłoby Arlekinowi obwiesić się w mrok sznurem,
niźli miałby plany miłości do tej dziewczyny roztaczać,

śmierć – cóż innego wybierać, każdego kiedyś dosięgnie,
tejże nocy Arlekin wyszedł na dwór powłócząc węzłami,
póki mu nie odejdzie kochanie czy serce nie pęknie,
powiesi się, w żaden inny sposób bólu tego nie stłami?
ech, nie niebyły to trudne – jak nawlec na ucho igielne,
gdyby o tejże godzinie nie wyszła na balkon Kolombina,
o kuszące wszelkie przypadkowości i moce piekielne!
popatrzcie wraz z Arlekinem, cóż to za dziewcze, kapie ślina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to są głównie moje odczucia, że byki ;)
bo w tym natłoku słów trudno utrzymać kierunek
i złapać trop myśli narratora
dlatego pisałam, że na tego typu poezji nie znam się

najbardziej mnie razi:
zapowiedź żartu
a chwilę później
nawijanie o samobójstwie
z powodu nieszczęśliwej miłości

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Messa, powiem szczerze - to bardziej czytelne od tych "z kosmosu" :) Znaczy - dla mnie w przebiegu między jednym a drugim zajęciem zarobkowym. Z tym, żę po prostu opowiedziane. Aż i tylko. Dla mnie komedia dell'arte jest czymś żywym - czemu tak pasywnie podszedłeś? Chyba, że to wstęp, a potem zaludnisz Arlekinami i Kolumbinami z okolic przasnyskich?
:)
pzdr. b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...