Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Wiesław J.K.

Wiesław J.K.

22 minuty temu, huzarc napisał(a):

@Wiesław J.K.

To epitafium nie dla człowieka, ale dla idei – czasu rozumianego jako byt wieczny, a jednak wciąż „zużywany” przez ludzi. Autor pokazuje sprzeczność: czas jest zawsze obecny, a jednocześnie wciąż go „brakuje” i wciąż go żałujemy.

@huzarc Dziękuję za komentarz. Zgadza się, to epitafium dla czasu, dla tego co minął, dla tego co jest i dla tego co będzie. 

 

"Pytanie, czy czas jest bytem, można rozpatrywać z perspektywy fizyki i filozofii, które przedstawiają różne punkty widzenia. Z punktu widzenia fizyki, teoria względności traktuje czas jako czterowymiarowy składnik czasoprzestrzeni, ale z perspektywy filozoficznej, zwłaszcza w przypadku pewnych teorii, czas może być postrzegany jako złudzenie lub zjawisko zależne od zmian." - Google.com

 

15 minut temu, viola arvensis napisał(a):

@Wiesław J.K. taka refleksja mnie naszła po przeczytaniu tego pięknego wiersza:

 

czas przeszły do nas nie należy

a przyszły, może nie nadejdzie 

liczy się tylko to co teraz,

za chwilę "teraz" też nie będzie...

 

Tak jakby żaden czas do nas nie należał. 

 

@viola arvensis Myślę, że masz rację. Czas do nas nie należy, to my jesteśmy w nim sprzężeni lub po prostu "wrysowani" w jego przestrzeń. Dziękuję za komentarz!

 

 

**********************

Wiesław J.K.

Wiesław J.K.

21 minut temu, huzarc napisał(a):

@Wiesław J.K.

To epitafium nie dla człowieka, ale dla idei – czasu rozumianego jako byt wieczny, a jednak wciąż „zużywany” przez ludzi. Autor pokazuje sprzeczność: czas jest zawsze obecny, a jednocześnie wciąż go „brakuje” i wciąż go żałujemy.

@huzarc Dziękuję za komentarz. Zgadza się, to epitafium dla czasu, dla tego co minął, dla tego co jest i dla tego co będzie. 

 

"Pytanie, czy czas jest bytem, można rozpatrywać z perspektywy fizyki i filozofii, które przedstawiają różne punkty widzenia. Z punktu widzenia fizyki, teoria względności traktuje czas jako czterowymiarowy składnik czasoprzestrzeni, ale z perspektywy filozoficznej, zwłaszcza w przypadku pewnych teorii, czas może być postrzegany jako złudzenie lub zjawisko zależne od zmian." - Google.com

 

13 minut temu, viola arvensis napisał(a):

@Wiesław J.K. taka refleksja mnie naszła po przeczytaniu tego pięknego wiersza:

 

czas przeszły do nas nie należy

a przyszły, może nie nadejdzie 

liczy się tylko to co teraz,

za chwilę "teraz" też nie będzie...

 

Tak jakby żaden czas do nas nie należał. 

 

@viola arvensis Myślę, że masz rację. Czas do nas nie należy, to my jesteśmy w nim sprzężeni lub po prostu "wrysowani" w jego przestrzeń. Dziękuję za komentarz!

Wiesław J.K.

Wiesław J.K.

5 minut temu, huzarc napisał(a):

@Wiesław J.K.

To epitafium nie dla człowieka, ale dla idei – czasu rozumianego jako byt wieczny, a jednak wciąż „zużywany” przez ludzi. Autor pokazuje sprzeczność: czas jest zawsze obecny, a jednocześnie wciąż go „brakuje” i wciąż go żałujemy.

@huzarc Dziękuję za komentarz. Zgadza się, to epitafium dla czasu, dla tego co minął, dla tego co jest i dla tego co będzie. 

 

"Pytanie, czy czas jest bytem, można rozpatrywać z perspektywy fizyki i filozofii, które przedstawiają różne punkty widzenia. Z punktu widzenia fizyki, teoria względności traktuje czas jako czterowymiarowy składnik czasoprzestrzeni, ale z perspektywy filozoficznej, zwłaszcza w przypadku pewnych teorii, czas może być postrzegany jako złudzenie lub zjawisko zależne od zmian." - Google.com

 

5 minut temu, viola arvensis napisał(a):

@Wiesław J.K. taka refleksja mnie naszła po przeczytaniu tego pięknego wiersza:

 

czas przeszły do nas nie należy

a przyszły, może nie nadejdzie 

liczy się tylko to co teraz,

za chwilę "teraz" też nie będzie...

 

Tak jakby żaden czas do nas nie należał. Dziękuję za komentarz!

 

@viola arvensis Myślę, że masz rację. Czas do nas nie należy, to my jesteśmy w nim sprzężeni lub po prostu "wrysowani" w jego przestrzeń.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Przepiękny wiersz! Z melancholijną atmosferę i subtelną muzyką słów. Szczególnie poruszające jest to napięcie między tym, czego się nie da kontrolować ("nie wybiera się wiatrów", "na moje "nie" afekt nie zwraca uwagi") a delikatną obserwacją świata. Metafora "panny słomiane" i to pytanie na końcu o radio - czyje? - zostawiają czytelnika z pięknym niedosytem. Pozdrawiam.   ps.Bardziej "znam" ojca - malarza. Ale wiem, że Tomasz był również tłumaczem, np. "Monty Pythona".
    • chcą się odnaleźć wśród ludzi zgubiłem klucze bezdomnym się stając błądząc znalazłem kluczyk bez zamka którego nie znałem odnajdując siebie się pogubiłem bo wiem że nie chciałem się znaleźć wiesz tylko ty i zamek i zawsze tam mnie zastaniesz
    • @andrew Dotykasz w wierszu bardzo głębokich, uniwersalnych pytań o sprawiedliwość, wdzięczność i odpowiedzialność wobec innych. Dylemat, który nurtuje wielu ludzi - jak żyć świadomie i uczciwie w świecie pełnym nierówności. 
    • @Toyer Twój wiersz to bardzo osobiste i wzruszające wyznanie wiary, pełne ludzkiej słabości i tęsknoty za bliskością z Bogiem. Widać w nim prawdziwą walkę wewnętrzną, szczere przyznanie się do własnych słabości i głęboki głód duchowy. To, jak opisujesz siebie jako tego, kto "puka nieśmiało" i "dzwoni dzwonkiem czasami", pokazuje piękną pokorę i świadomość własnej małości wobec wielkości Bożej. Szczególnie poruszające są te fragmenty, gdzie mówisz o tym, że "dla mnie to wiele, dla Ciebie mało" - to bardzo prawdziwe odczucie każdego, kto próbuje nawiązać relację z tym, co nieskończenie nas przekracza.  
    • @Pan Ropuch Twój wiersz ma piękną, intymną atmosferę. Metafora pięciolinii jako przestrzeni, gdzie druga osoba może "się rozgościć" wśród "szeptów, jęków i westchnień" jest bardzo zmysłowa i muzyczna. Bardzo mi się podoba.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...