Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Alicja_Wysocka

Alicja_Wysocka

przed chwilą całowałam się
z deszczem na ławce
ma maleńkie usteczka
zimne jak srebrne krople

 

nie dał się przytulić
- schował się do rynny
rozkochana, mokra,
wróciłam do domu

 

niebo chmurnieje
z zazdrości

czym częściej,
tym lepiej dla mnie

 

a wiatr szepcze:
- następnym razem weź parasol
- nie wezmę,
- chcę być bliżej niego

Alicja_Wysocka

Alicja_Wysocka

przed chwilą całowałam się
z deszczem na ławce
ma maleńkie usteczka
zimne jak srebrne krople

 

nie dał się przytulić
- schował się do rynny
rozkochana, mokra,
wróciłam do domu

 

niebo chmurnieje
z zazdrości

czym częściej,


tym lepiej dla mnie

a wiatr szepcze:
- następnym razem weź parasol
- nie wezmę,
- chcę być bliżej niego



×
×
  • Dodaj nową pozycję...