Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Leszczym

Za każdym wyciętym drzewem pod nowy wiadukt i za każdym zlikwidowanym zjazdem na wieś stoi cichy chichot inżyniera, który wie, że właśnie odebrał komuś ostatnią nadzieję na spontaniczną ucieczkę od cywilizacji i nie tylko.

A człowiek od zawsze potrzebował poczucia, że ma dokąd uciec. Przed teściową, przed terminami, przed samym sobą. Tą drogą ucieczki była polna ścieżka, gdzie można było pomyśleć, albo mała droga lokalna z pięknym widokiem. A „wyższa inżynieria drogowa” to metafora nieubłaganej systematyzacji życia. Buduje nam gładkie, szybkie i wydajne trasy, ale tylko z punktu A do punktu B. Nie ma miejsca na błądzenie, na spontaniczną zmianę planu, na skok w bok. :)

Opublikowano

@Berenika97 A no właśnie i po to temu ma służyć również wycofywanie gotówki i szereg tym podobnych dziadostw. Burzę się przeciwko temu, ale już parę lat temu połapałem się, że jak zrobią i jeśli cokolwiek mojego przeczytają lub usłyszą to wprowadzą wszystko zupełnie na odwrót :) To dotyczy zresztą wielu piszących na tym forum. Wiesz uskutecznianie na odwrót, tak to działa niestety :// Czasem naprawdę nad tym boleję ://

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...