21 minut temu, viola arvensis napisał(a):
Poniżej wiersz edytowany
Eh, chyba piszesz na telefonie i mały ekran przenosi Ci tekst. Powstawiaj Entery tam gdzie trzeba, bo wydaje mi się, że ich brakuje, i będzie wyglądał tak, jak chcesz go widzieć :)
Powodzenia :)
44 minuty temu, viola arvensis napisał(a):Przyłapałam się na kłamstwie znowu
takim czarnym, włochatym i miłym.
Całkiem słodko zrobiło sie wokół
po czym nagle odjęło mi siły...
Pytam siebie no po co, dlaczego-
puszczasz bujdę , choć prawdę miłujesz?
Przecież zaraz ci zrobi się głupio,
i przed sobą sie podle poczujesz...
Lecz to kłamstwo tak dźwięcznie zabrzmiało,
wpasowało sie w gładką rozmowę.
Ktoś uśmiechnął się do mnie przesłodko,bo urzeklam fałszywym go słowem.
Wszystko dobrze, to tylko klamstewko,
tak chlapnięte jak kleks nieznaczący.
Więc dlaczego gdy o nim pomyślę,słyszę złego ów chichot rażący?
Mogłam trzymać swą gębę na klódkęalbo chociaz spowolnić paplanie.
Przecież wszystko jest lepsze niż łgarstwo,
wiecej siebie zarazą nie splamię!
Tak przyrzeklam i słowa dotrzymam,
taki plan mam i święcie w to wierzę.
A gdy słodkie kłamstwo nadleci,prawda mi się do naga rozbierze.
Wtedy zwróci na siebie uwagę,
chociaż może się słodko nie stanie,
to jej nawet cukierka nie podam.
Wolę gorzką i serio, nie kłamię.
Nie wiem czy tak miało być, ale zrobiłem co mogłem :). Brakowało tych enterów :).
No i Tylko prawda jest ciekawa.