Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na krakowskim Wawelu o północy 
spotkałem grupę głośnych lunatyków 
stali w okręgu kreśląc dłońmi wzory
jakby nawdychali się białego pyłu 
 

Wzniosłymi słowami gnębili ciszę 
uniżoną pod ckliwym bełkotem
żującym wypowiedzi lichy wątek
w swojej szczęce od czasu przegniłej
 

Pletli zdania o smoczym znaku z niebios 
który resztki nędzy od nich odpędził
powołując się na blade łuski węży
leżące jak owiane pleśnią ścierwo

Opublikowano

@Wakss Najmocniej wybrzmiało dla mnie: Wzniosłymi słowami gnębili ciszę - ten obraz sam w sobie wystarczy. Reszta nadal dla mnie trochę zagadką, ale może tak miało być.

Współczesne wiersze często są jak labirynty - autor wrzuca tam swoje symbole, prywatne tropy

i półsłówka, a czytelnik błądzi po omacku.

Ciekawa jestem, co dla Ciebie znaczył ten smok, to bardziej legenda czy współczesność?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...