Hipolit Trąba koło Chodzieży,
do Boga krzywe zęby swe szczerzy.
A nie bardzo się stara.
i kiepska jego wiara.
We własne bajdy tylko wciąż wierzy.
Filip Zadyma spod wioski Grądy,
często odwiedza wokoło sądy.
Robi ciągle miny dziwne,
gdy dostaje znowu grzywnę.
Niestety sąd ma inne…poglądy.
Cyryl Pieniawa w małym Rewalu,
wyzwał sąsiada na jakimś balu,
bo ten słowem goryczy,
choroby jemu życzył.
Dziś się odgraża… lecz na portalu.
Historia edycji
Hipolit Trąba koło Chodzieży,
do Boga krzywe zęby swe szczerzy.
A nie bardzo się stara.
i kiepska jego wiara.
We własne bajdy tylko wciąż wierzy.
Filip Zadyma spod wioski Grądy,
często odwiedza wokoło sądy.
Robi tylko miny dziwne,
gdy dostaje znowu grzywnę.
Bo sąd niestety ma swe…poglądy.
Cyryl Pieniawa w małym Rewalu,
wyzwał sąsiada na jakimś balu,
bo ten słowem goryczy,
choroby jemu życzył.
Dziś się odgraża… lecz na portalu.
-
Ostatnio w Warsztacie
-
Waldemar_Talar_Talar 16 236
czasem człowiek
dupą się obraca
do fajnego
klnąc pod nosem
to nie mój świat
szkoda czasu
czasem człowiek
zło widząc się
uśmiecha
podnieca go to
myśli a co tam
to nie moje
czasem człowiek
jest sobą więc
płacze
liczy że kiedyś tam
to ciemne
rozjaśni
2
-
-
Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach
-
- 65 odpowiedzi
- 1 874 wyświetleń
-
- 44 odpowiedzi
- 792 wyświetleń
-
- 37 odpowiedzi
- 853 wyświetleń
-
- 24 odpowiedzi
- 574 wyświetleń
-
- 24 odpowiedzi
- 281 wyświetleń
-