Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97" Nuda. Nic się nie dzieje. Wie Pan, proszę Pana. Nuda. Nic się nie dzieje" To z "Rejsu". A ciekawym człowiekiem to i nuda jest ciekawa. Z nudnym człowiekiem tylko zanudzić się można. Wszędzie łaziłam za Babcią Marią- nawet wtedy gdy nie bardzo chciała abym szła. Babcia czasami szła do Swobodna, aby odwiedzić koleżankę- a i tak szłam, czaiłam się tylko z pewnej odległości, ale jak już było na tyle daleko, że była obawa że mogłabym się zgubić( przeważnie to była żwirownia) to Babcia- no chodź Anulachie( tak na mnie mówiła). No i mogłam z nimi siedzieć z Babcią i jej koleżanką, słuchać o czym rozmawiają, nic za bardzo nie rozumiałam, ale wydawało mi się zawsze to piękne i mądre. Berenika wzruszyłaś mnie, i dziękuję że przypomniałaś mi Babcię. Babcie piękne są. I były  
    • Pociąg odjeżdża — w mgłę, w niepowroty, Za szybą płyną ślady, jak rozmowy, Co nie zdążyły zamknąć się w pieszczoty, I w słowie — zostać, choćby połowicznie.   Tu siedzę sam — gdzie miejsce wciąż pamięta Czyjś oddech, dotyk, szmer papieru w dłoni, I myśl, że każda chwila jest przeklęta, Gdy nie ma kogo z niej uchronić.   Za oknem świat się w światło rozpuszcza, Jakby chciał jeszcze coś powiedzieć szeptem, A ja — w odbiciu — widzę tylko z bliska Twarz, co się dawno stała powietrzem.   A kiedy stacja rozleje się ciszej, Zostanę — z biletem, co nic nie znaczy, I z brakiem, który jak echo wciąż słyszę, Choć wiem, że nikt już nie odwróci twarzy.
    • @violetta   To dobrze, a mój ojciec nie żyje - wie pani już o tym...   Łukasz Jasiński    @violetta   W komentarzu pod wierszem "Jesienne Refleksje" wrzuciłem filmik z klasyczną muzyką - posłucham sobie...   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Wiesław Jasiński ok, dzięki za opinię.
    • @Łukasz Wiesław Jasiński mój tata kończy za parę dni 79 lat i chodzi na dziewiąte w pracy jak fryga. Skręciliśmy na razie grzejniki, w przyszłym tygodniu będziemy dalej robić. Na lunch zrobiłam pyszną sałatkę z dynią, gruszką, rukolą, szpinakiem, miętą, ogórkiem:) tata uwielbia zielone jedzonko i pije tylko migdałowe mleko do kawy i ksylitolem słodzi łyżeczkę. Smakowała mu sałatka, jakiś fajny chlebek kupiłam z suszonymi pomidorami:) na przyszły tydzień ugotuję zupę z czerwonej soczewicy. A wiesz takie grzejniki skręca się długą rurką metrową. Dla mnie szkoła życia. :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...