Gdy szarość nabiera barw
Życie wydaje się lepsze
I jest lampka
Schłodzonego wina
Brakuje tylko kobiety
Tej jedynej i wymarzonej
Która przyciągnie
Mnie swoim słodkim zapachem
Ale wszystko w swoim czasie
Bo przecież nie pozwole
By moje marzenia
Rozbiły się o bruk...