Bardzo wysoko postawiłeś sobie poprzeczkę :-)
Przypomniałeś mi mój niegdysiejszy limeryk o tym filozofie.
Limeryk z mottem...
"Tako rzecze Zaratustra! Jak rozpusta to rozpusta!"
E. Stachura, Hymn rozpustników
Gdy F. W. Nietzsche bawił w Kordobie,
choć już w dojrzałej życia był dobie,
widząc contessy cud oblicze,
krzyknął radośnie: "Ja pierniczę,
resztę ma także niczego sobie".
PS. Prawdopodobnie Nietzsche nigdy nie był w Kordobie. No trudno.
PS2. Moja próba stawiania akcentów tam gdzie być powinny.
Episte-molożka z Poznania,
(znawczyni teorii poznania),
twierdziła że Nietzsche
nie spłodził był nicze-
go, co wciąż jest warte czytania.
Pozdrawiam licząc na pobłażliwość