Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

 

*REKLAMA*

Bilbordy na pół nieba:
"PLUSKAJ SIĘ PO LEPSZE JUTRO".

Przyjdź bez ręki,
wyjdź z paznokciami hybrydowymi.

Zanurz się jako ślepy,
wyjdź jako świadek Jehowy na rowerze.

Masz wózek?
Po plusku masz felgi jak z Need for Speeda.

Nie uzdrawiamy dusz —
bo cholernie szkoda na to wody.

Ale ciało?
Ooo, ciało to my robimy jak nowe!

Czynne od poniedziałku do Apokalipsy.
Wstęp — dobrowolny.
Wyjście — zaskakujące.




*AKCJA*

Popołudnie gdzieś w czwartek,
na końcu świata,
gdzie jednorożce sikają brokatem,
a Wi-Fi łapie tylko w piątki—

jest jeziorko.
Nie byle jakie.
Cudowne.
Magiczne.

Wanna Matki Natury
z funkcją „napraw mnie”.

Najpierw wchodzi kobieta —
ręki nie ma.
Mina bojowa,
jakby zaraz miała wygrać „Mam Talent”.

Plusk, chlup, bul bul...
Wychodzi.
Ma rękę.
Całą.
Z paznokciami Nightshade nails i tatuażem „YOLO” na nadgarstku.

Potem — ślepy.
Wnoszą go jak świętego w lodówce.

Pluska się,
trochę się krztusi,
ale wyłazi.

Oczy jak talerze.
Patrzy.
Widzi!
I od razu — selfie z mewą.

Za nim — głuchy.
Wchodzi jakby szedł po frytki.

Chlup!
Wychodzi.
Słyszy!

I od razu:
— Dlaczego wszyscy tak drą ryja?!

No cóż, cisza była lepsza.

I wreszcie.
Wjeżdża gość — paralityk na wózku.
Wszyscy w napięciu.

Chlup!
Plusk!

Fale jak przy lądowaniu wieloryba.

Wyjeżdża…
I co?

Chodzić nie zaczął,
ale…

Ma od teraz,
NOWE OPONKI w wózku.
Chromowane.
Błysk jak z reklamy pasty do zębów.
Guma premium.
Do driftu i jazdy bokiem po parkingu.

Amen.






*ZAKOŃCZENIE*


Odwiedź nas
i przekonaj się sam,

Więc jeśli
kręgosłup cię boli od życia,
ręka została przy kosiarce,
a oczy zgasły od patrzenia w rzeczywistość —

przyjedź.

Nie mów nikomu.
Nie pytaj o drogę.
Po prostu idź za tęczą,
skręć przy jeżu w klapkach
i szukaj nas

Bo może —
to jeziorko czeka właśnie na ciebie.

 

 

 

 

 

Opublikowano

Mam nieco inne zdanie. Z tym uzdrawianiem dusz, to taki pobyt bardzo poprawia samopoczucie i samoocenę, natomiast większość zabiegów, to, szczerze, zwykła ściema, bez żadnych naukowych dowodów na skuteczność.  Te pieniądze powinny być kierowane na leczenie, a nie na pseudo terapie. 

Pozdrawiam. . 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A jednak się przeliczyłem. Nie sądziłem, że mój tekst, ironiczny i prześmiewczy może zostać całkowicie niezrozumiały. To dziwne.

Jeżeli chodzi o duszę to....zachęcam do zapoznania się z historią Leonida Breżniewa i jego kota którego radziecki przywódca otrzymał od Dalajlamy XIV.

Kot ów ratował ciało i duszę Breżniewa całkiem za darmo.

U nas psychiatra.....wiadomo, ciężka kasa.

Ale jeżeli potrzebujesz to cóż zrobić.

A do wizyt u szamanów gdzie jednorożce sikają brokatem,  w sumie nie zachęcam.

Opublikowano

Jedyne mz, co leczą sanatoria, to te dusze, a napisałeś, że "dusz nie uzdrawiamy" i tego dotyczy mój wpis. Co do przesłania wsparłem twój ironiczny przekaz. 

Według mnie, czytałbym: dusze też uzdrawiamy i nie szkoda na to wody....

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...