Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na wschodzie wiatr

zatoczył koło,

zabrał wszystkie liście

i połamał liche drzewa.

 

Opustoszał krajobraz,

tylko naga ziemia została

i czerwień nieba

która nad nią się unosi.

 

Dwoje ludzi stroje

prawnicze ubiera.

Jeden będzie bronił

drugi oskarżał.

 

Rycerstwo drogą jedzie 

z pieśnią na ustach.

Czerwone ślady zostawia

Bóg im drogę toruje. 

 

Mężczyzna krzykiem 

kruszy mury inny

kijem morze rozdziera.

Obaj Bogu są wdzięczni.

 

Ocaleni są szczęśliwi

przegrani zginęli

po jednej stronie Bóg stanął

jednym życie darował.

 

Nastąpi długie milczenie 

i nie kończąca się cisza.

Potem tryumfować będą

przegrani zamilknął.

 

Woda w swych głębinach 

ich ciała ukryła.

Swoje rydwany pozostawili.

Wygrani Bogu świątynię budują.

 

Obrońca krótką mowę wygłosił 

parę słów i tylko tyle.

Bóg został ocalony, 

prokuratora nikt nie słuchał.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...