a oni z dłońmi na ramionach
z dłońmi położonymi
z kładzionymi dłońmi
oni nie przestają
tak jest przecież odpowiednio
mieszają się ich istnienia
w pokolenia korowodzie
gdzie jego koniec jest gdzie początek
kto stanowi lokomotywę
a kto ostatni wagonik
i kim jest ten obserwator
w potrzebie słyszenia muzyki
ten brak stojący pośród
czemu trze oczy dotykany tłumem
czyżby zaczynał rozumieć
pojęcie wybaczania