Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Miłość, która nie jest miłością,

lecz przestrzenią pomiędzy duszami,

gdzie słowa są węzłami splątanych nitek,

które prowadzą do miejsc nieistniejących,

gdzie dotyk jest kartografią nieistniejących miejsc.

 

W tej miłości, która nie jest miłością,

krąży powietrze, które jest przestrzenią

pomiędzy słowami, i słowa, które są

mostami pomiędzy myślami, zakrywają

gwiazdy, które nie są gwiazdami,

lecz punktami odniesienia dla nieistniejących kierunków.

 

Szukam ciebie, ale ciebie nie ma,

tylko chwila, która jest przestrzenią

pomiędzy światłem a ciemnością,

i nie ma słów, tylko punkty odniesienia

dla nieistniejących kierunków, które prowadzą

do miejsc, które nie są miejscami, lecz przestrzeniami

pomiędzy miejscami, gdzie miłość, która nie jest

miłością, jest przestrzenią pomiędzy duszami.

 

W tym labiryncie, który nie jest labiryntem,

lecz przestrzenią pomiędzy miejscami,

gdzie domy są węzłami splątanych nitek,

które prowadzą do miejsc nieistniejących,

gdzie drzwi są kartografią nieistniejących miejsc.

 

Szukam wyjścia, ale nie ma wyjścia,

tylko chwila, która jest przestrzenią

pomiędzy światłem a ciemnością,

i nie ma dotyku, tylko punkty odniesienia

dla nieistniejących kierunków, które prowadzą

do domów, które nie są miejscami, lecz przestrzeniami

pomiędzy nami, gdzie miłość, która nie jest

miłością, jest przestrzenią pomiędzy duszami.

Opublikowano

W tym szaleństwie jest jednak metoda. Chyba o to chodziło, żeby komponować ze sobą pewien zestaw fraz i obrazów w różnych permutacjach, dążąc do najpełniejszego oddania istoty rzeczy i wydobycia jak największej ilości skojarzeń i obrazów ze świadomie zawężonego zakresu metaforycznego.  Zaryzykuję stwierdzenie, że podmiot liryczny poszukuje najlepszej formy dla swoich odczuć i przemyśleń, a może stara się jak najgłębiej, jak najpełniej wgryźć się w istotę rzeczy, mając w świadomości fakt, jak bardzo ogranicza go język - jako pewien zamknięty zbiór słów, znaczeń, konstrukcji.

Ten tekst jest bardzo ciekawy.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za opinię.

 

Podmiot liryczny nagle orientuje się, że stoi na pustej scenie, zwrócony ku pustej widowni, wokół ciemność, cisza, słychać jedynie echo myśli trudnych, wręcz niemożliwych do wyartykułowania… i jest dokładnie tak, jak to odczułeś Łukaszu :) 

 

Utwór to swoisty eksperyment, próba spojrzenia na podmiot liryczny, jak na aktora jakiejś tragedii, sztuki, której nikt nie ogląda, ale która musi zostać zagrana, musi wybrzmieć.

 

Pozdrawiam.

Dziękuję.

Dzięki za opinię. To prawda, jest tu próba osiągnięcia pewnego zapętlenia, taka swoista pułapka w pułapce.. i pułapce ;) Generalnie zabawa, która jednak nieco mnie wymęczyła :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Polityk*             wskazał, że obecnie Stany Zjednoczone Ameryki Północnej wycofują własne wojska z Europy i przekazują krajom Starego Kontynentu odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo.             Pan Sławomir Ozdyk w swoim wpisie podkreślił, że Polska nie może mieć złych relacji zarówno z Berlinem - jak i z Moskwą i przypomniał - taka polityka w przeszłości prowadziła do tragedii - tak - w sensie jak najbardziej geopolitycznym.             Polska - jako państwo o strategicznym położeniu i potencjalnym ognisku napięć - powinna wykazywać wysoki realizm polityczny - utrzymując otwarte kanały dialogu zarówno z Moskwą - jak i z Berlinem.   Źródło: Internet    *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • Śpiewnie, metaforycznie i aluzyjnie, a tak poza tym: wrzesień ma być bardzo ciepły, słoneczny i suchy.   Łukasz Jasiński
    • W każdym*             z nich ludzie mówią w wielu krajach: niemiecki - Niemcy, Austria, Szwajcaria i częściowo - Luksemburg, francuski - Francja, Szwajcaria i Belgia, hiszpański - większość Ameryki Południowej - poza Brazylią, rosyjski - praktycznie wszystkie kraje postsowieckie i w tym: Ukraina, de facto: współczesna - Chazaria, tak więc: język ukraiński jako taki nie istnieje i jaki jest sens wprowadzenie do polskich szkół nauki języka ukraińskiego?   Źródło: Najwyższy Czas!   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian              Języka polskiego na całym świecie używa blisko osiemdziesiąt milionów ludzi i język polski jest największym - drugim językiem słowiańskim - po rosyjskim i czego jeszcze nie rozumiecie?   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Jacek_Suchowicz dopiero robi się ciepło :) wrzesień może być cieplutki, październik też moja ulubiona pora. A sierpień ma piękne światło. Bajka dla mnie:)
    • @Leszczym Ale nie robię Ci Michale żadnych wymówek, przeciwnie, zaglądam do Ciebie często,  bo jesteś hmmm... przemiłym gadułą, a ja po trosze chyba też. Więc jak mi coś strzeli, jakiś pstryczek - elektryczek, jak przeskoczy jakaś iskierka, a ja ją zauważę - to jestem. Zatem, niezobowiązująco, do miłego zaskoczenia :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...