Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

A idąc dalej: prócz wyżej wymienionych piosenek o charakterze patriotycznym (vide: "Ranczo") - hymnem narodowców jest "Hymn Młodych", moim: "Święta miłość kochanej ojczyzny" - w Polsce prawnie jest zabroniony hymn komunistów - "Międzynarodówka".

 

Tak i tuż przed kampanią wyborczą zrobiono zwrot w sprawie wyżej wymienionej kamienicy - wstrzymano sprzedaż, zaraz wrócę, robię kapucynka...

 

Wyżej wymienioną kamienicę wybudował żydowski handlowiec Izaak Rothenberg, który został zamordowany przez Niemców, a po wojnie kamienicę zasiedlili, także: zadbali o nią - Polacy i zgodnie z prawem - z braku spadkobierców - kamienicę przejął Skarb Państwa i żaden podmiot krajowy i międzynarodowy nie ma żadnego prawa żądać zwrotu wyżej wymienionej kamienicy, prawda jest również taka: mieszkańcy nie zostali wyrzuceni na bruk tak jak ja (moja sprawa jest raczej polityczna) - otrzymali mieszkania socjalne w innych częściach Warszawy, otóż to: w Warszawie jest bardzo dużo śródmiejskich pustostanów - czynsze są tam bardzo wysokie, na oku tą kamienicę mają dewoloperzy, międzynarodowe przedsiębiorstwo holokaustu i koszer nostra, zresztą: dlaczego mam rozwiązywać problemy pana Rafała Trzaskowskiego? Powiem tylko to: remonty przedwojennych kamienic są wyjątkowe drogie, a co z kamienicą przy Placu Zawiszy i przy Rondzie ONZ? Nomen omen: na pana Rafała Trzaskowskiego głosowało bardzo dużo młodych kobiet - kobiety zawsze głosują na słabszych i głupszych, natomiast: na silnych i mądrych - nigdy.

 

Takich problemów nie mają inne miasta w Polsce, a Warszawa: tak - to przez Dekret Bolesława Bieruta, to samo dotyczy żydowskich cmentarzy - Polacy nie mają żadnego obowiązku ich utrzymywać, proszę spojrzeć na zabytkowe cmentarze - katolickie i muzułmańskie - są zadbane, odwiedzane i pielęgnowane przez samych mieszkańców Warszawy o różnych wyznaniach monoteistycznych, a żydzi by chcieli, aby to my, Polacy, ich utrzymywali! Liberum Veto! Owszem, można składać wnioski o dotacje na zabytki, jednak: obok Cmentarza Powązkowskiego jest Cmentarz Żydowski i proporcje wyglądają tak - dotacje na ten pierwszy cmentarz wyniosą - 15 000 zł na remont jednego grobu, drugi grób kosztuje podatników - 100 000 zł - na tym sąsiednim cmentarzu i to jest normalne? Mówię tak ogólnie dla przykładu: nie mam dostępu do żadnych dokumentów, proszę pamiętać: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - racjonalistą, jeśli już: to Niemcy powinni utrzymywać żydowskie cmentarze!

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

I mówiąc jeszcze dalej: moja ciocia Ela (mojej babci siostra ze strony mamy, czyli: mojej mamy ciocia - nie będę pisał dokładnie) - też miała przodka, który miał kamienicę na Czerniakowskiej - na Powiślu - niedaleko Pomnika Chwała Saperom, otóż to: Czerniakowska jako główna arteria ma swój początek od Gołkowskiej i koniec na Górnośląskiej, potem: od Górnośląskiej do Dolnej też jest Czerniakowska - już jako dzielnicowa uliczka, jak już pani wie: moim przodkiem jest generał Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Rawicz - mason, jakobin i poeta, moi przodkowie przed Drugą Wojną Światową mieli Dwór w Jasionce niedaleko Rzeszowa - teraz jest tam lotnisko, a Prezydent Polski Karol Nawrocki jest za zwrotem odszkodowania za zniszczenia wojenne przez Niemcy jako Naród - to sami Niemcy wybrali w wyborach demokratycznych Adolfa Hitlera - austriackiego malarza żydowskiego pochodzenia, dodam: mam jeszcze dalszych przodków po kądzieli w Niemczech, Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej, Austrii, Australii i Szwecji, wystarczy? Czy mam dalej mówić, ojej, pisać?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

O! Starozakonni też głosowali na Prezydenta Polski Karola Nawrockiego! Wiem, iż jeszcze jest Prezydentem Elektem, jednak: kto pierwszy zaatakował Prezydenta Polski? Izrael!! Jak zwykle!!! Gdybym był członkiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy Prezydencie Karolu Nawrockim...

 

- Psy szczekają, karawana jedzie dalej!

 

Zasadą jest, iż nowowybrany prezydent danego kraju w pierwszej kolejności wybiera podróż do najbliższych sąsiadów, tak więc: 

 

- Rosja,

- Słowacja, 

- Czechy,

- Niemcy,

- Białoruś,

- Litwa, 

- Łotwa,

- Ukraina, 

 

Musiałby coś zaproponować Rosji, na przykład: jakiś układ gospodarczy w interesie obu krajów (historię zostawiamy historykom), dalej:

 

- Stany Zjednoczone Ameryki Północnej jako najważniejszego sojusznika wojskowego,

 

- Pakt Północnoatlantycki,

- Uia Europejska,

 

Izrael należy omijać, traktować zimno i z głęboką pogardą - muszą na własnej skórze odczuć to - co czują Polacy, dodam przy okazji: jest natychmiastowa reakcja polskiej dyplomacji na atak Izraela - antypolonizm, rewizjonizm holokaustu i zakłamywanie historii! Tak należy pilnować interesów narodowych i wtedy Polska będzie szanowana na arenie międzynarodowej!

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

I jeszcze jedno: Prezydentem Elektem jest Karol Nawrocki (Państwowa Komisja Wyborcza), a teraz musimy czekać do 15 czerwca na Sąd Najwyższy - to on uznaje ważność lub nieważność wyborów - wtedy głosy są pakowane do worków z plombą i gdzieś są niszczone, jeśli chodzi o ponowne liczenie głosów, to: decyduje o tym dany Sąd Okręgowy na wniosek danego Okręgu Wyborczego lub samych Wyborców, jednakże: najważniejsza będzie reakcja Narodu Polskiego po wyroku Sądu Najwyższego, oczywiście: Sąd Najwyższy ma prawo złożyć wniosek do Marszałka Sejmu o przeprowadzenie trzeciej tury wyborów.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97Bardzo Ci dziękuję, cieszę się, że tekst się spodobał. Nie znam się na szermierce, ale się uczę i szukam. „Fendente dritto” jest świadomym wyborem, to z włoskiej nomenklatury historycznej szermierki. Takie nazwy nawet jeśli nie zrozumiałe potrafią wpływać na wyobraźnię. Tak mi się wydaje.  I tak, masz rację. W świecie Korda nie ma miejsca na walkę dobra ze złem, jest jedynie przetrwanie i konieczne wybory.  Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.   
    • @Alicja_Wysocka To piękne i mądre. Stworzyłaś coś, co samo rozumie swoją naturę – wiersz o międzyprzestrzeni, który jest międzyprzestrzenią. Szczególnie porusza mnie ta "woda znaczeń" – bo to prawda, że wiersz nie zatrzymuje sensu, tylko pozwala mu płynąć, przybierać różne kształty w różnych sercach. Goście są pożądani, ale też odpoczynek od nich. :) Pozdrawiam. 
    • @Tectosmith Mutant jest genialny. Nie zrobiłeś z niego ani zwierzęcia, ani potwora – dałeś mu pamięć człowieczeństwa. "Patrzył jak ktoś, kto pamięta jeszcze bycie człowiekiem" – to jedno z niezwykłych zdań. Bo nagle to nie jest walka dobra ze złem, tylko tragedia dwóch ofiar. Walka jest brutalna. Czy znasz się na szermierce (ten "fendente dritto")? Finał z "Kor-gen" – świetny. Ten moment, gdy Kord rozumie, że został skonsumowany przez system, że jego przetrwanie jest już częścią maszyny rozrywki. "Decyzja nie jest już tylko jego" – gorzka puenta.
    • @Simon TracyZagęściło się - łotr Orlon nie może być powieszony! Trzymam za niego kciuki. :)
    • noc pęka od syren, a ona liczy oddechy — każdy jak nabój za ścianą jęczy cegła — nawet dom ma swoją ranę woda w misce drży, jakby ktoś uczył ją strachu za drzwiami — kroki, szczęk metalu, i wchodzi cień, bez twarzy, bez pytań jego dotyk — twardy jak lufa, zimny jak stal bagnetu jej świat się kurczy do szwu sukienki, co nie pęka od wstydu kiedy wychodzi, powietrze nie wie, czy milczeć, czy płakać. ona połyka je łapczywie, jakby chciała utopić krzyk, zanim wypłynie na zewnątrz długo jeszcze śpiewają rakiety — jakby modliły się o więcej nocy. ale ona nie wie, która to już noc, liczy je jak rany — zawsze wychodzi za dużo. słyszy, jak ktoś krzyczy, albo płonie dom — tu dźwięki mają jedno imię czasem chce ciało ukryć pod skórą, szoruje się popiołem, aby zmyć błoto z duszy podeptanej przez żołnierskie buty uczy się łkać w ruinach tak, by nie poruszyć powietrza — nie chce, by zdradziło, że jeszcze jest.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...