Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To chyba skutek malejącej liczby autorów. Podejrzewam, że migrują do social mediów, bo kryzys dotyczy większości tego rodzaju forów. Powstaje też mnóstwo elektronicznych czasopism, magazynów literackich, tam przenoszą się lepsi twórcy, bo nie każdy chce, aby jego wiersze figurowały między słabej wartości twórczością amatorską.

Przy takim dużym limicie byłoby tu martwo.

Dla mnie gorszą rzeczą są znikające teksty. Owszem, prawo autora, usunąć coś,co np. nie wyszło, tylko szkoda, że wraz z wierszami idzie się czochrać wiele ciekawych dyskusji. Z szacunku dla czyjegoś poświęconego czasu powinno się komentarze zostawić.

Edytowane przez Naram-sin (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Alicja_Wysocka

 

 

kiedy jest warsztacik

i rymy ciepluchne

temat wypitrasić -

chyba nie jest trudne 

 

wenie dać ciut czasu

niech chwilkę pozwodzi -

później bez grymasów

z ciszy wiersz urodzi 

 

zadrga ździebłem w trawie

z ptakiem mknąc na lotkach

skubnie obłok w stawie

muśnie futrem kotka

 

a gdy w sercu chłonnym

wciąż mało uniesień

wziąć wenę pod pachę

i przejść się po lesie :)

 

pozdróweczki 

 

 

Edytowane przez Dagna (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 Masz rację, w końcu za taki portal właściciel musi zapłacić. Więc są reklamy i z nich żyje też portal, czasem myślę, że to wcale nie jest takie chop -siup.

 

Kolejna racja. Tylko z tym już chyba nie da się nic zrobić, nie mam pomysłu.

Też mi się to nie podoba. 

@Dagna  Ojej, jak ładnie się rozpisałaś, dziękuję pięknie za takie kwiatki :)

@Naram-sin 

 

Czy to jest jakaś obietnica, że nigdy nie zabierzesz swoich tekstów?

 

Opublikowano

@Alicja_Wysocka Wreszcie przypomniał mi się limeryk odnośnie różu:

 

Przez różowe okulary

 

brak różu martwił tkacza z Czukotki

więc z anegdotek szczęśliwej trzpiotki

wszystkie wątki plótł radośnie

w jedną nitkę aby w krośnie

były na zapas tej barwy motki

 

Pozdrowionka.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

@Alicja_Wysocka Potrafisz pisać wiersze toniczne, doskonałe formą. Nie lubię, kiedy ktoś usiądzie na pięć minut, nad kartką papieru, wyleje kilka linijek, bez ładu i składu, nazwie to wierszem i niechaj się zachwycają. Polska poezja to nie tylko język polski, ale również matematyka, dzięki której utwór staje się piękniejszy, ponieważ zyskuje harmonię i uporządkowaną formę. Kiedy czytam wiersze toniczne, albo chociaż takie, gdzie znajduję kilka rytmicznych linijek, aż cały chodzę w środku z radości. 

 

O nie-wierszach nie będę się wypowiadał, ponieważ nie przepadam za beletrystyką, jako taką. 

Opublikowano

@Wędrowiec.1984Chciałam rozwinąć swój komentarz, ale zaraz będę miała gości i nie za wiele mam czasu.

Lubię jak Ty, wiersze dopracowane, w miarę możliwości, bo też pewnie zdarzy mi się od czasu do czasu jakaś wpadka. Do wolnych podchodzę trochę jak pies do jeża, czytam, bo przecież też są poezją, ale to nie mój świat.

Raz jeszcze dziękuję, Bratnia Duszo :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie wiem, jak długo byli lub są u Ciebie goście, ale napisałaś o tym pięć godzin temu, więc zaryzykuję odezwaniem się. :) 

 

Tak. Mam prawie identyczny pogląd. Co jest wyjątkiem, czyli utworem wolnym, który prawie zawsze chętnie przeczytam? Erotyk.

Opublikowano

@Wędrowiec.1984 Goście już poszli. Jak jestem w transie pisania, to nie chcę żadnych gości, ale cóż, różnie z tym bywa. Staram się, ale często wolę komputer.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

No tak, każdy ma odwagę żeby przeczytać, ale już nie każdy żeby napisać, bo to szczególny rodzaj poezji, tutaj nisko kłania się subtelność. 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...