Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie złość się, że pragnę cię więcej,

ale chcę nazbierać ciebie na zapas.

Kiedy wieczory zgęstnieją,

a dni będą zbyt długie,

gdy sny rozmokną w deszczu

i nie da się ich posklejać. 
Ubiorę cię w marzenia

i będę nosić przy sobie.

Świat pokoloruje się na nowo.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

wbrew pozorom to nie jest zabawne zakończenie, ale smutny fakt;

 

ponad dekadę byłem w sanatorium w Ciechocinku. Jak turnus się zjeżdża ludzie się poznają. Kolega 50+ miły towarzyski ale po kilku dniach zostawił naszą paczkę. Poznał panią też 50+. Mieszkała parę pokoi dalej.  I już tylko z nią dansingi i cały wolny czas. Na tydzień przed końcem wychodzę rano z pokoju do windy aby zjechać na zabieg a z jej pokoju wywożą na wózku człowieka nogami do przodu . Twarz przykryta prześcieradłem 

Chciała więcej i więcej....

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...