Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

A przyjść miał w chwale mroźnej godziny 

w wodzie się stopić w ogniu wystrzelić

nie mieć przed sobą kłód ułożonych

a za plecami obcych pacierzy. 

 

Roztaczać chwałę słów mojżeszowych

spełniać zawiłe święte żądania

jak popiół zebrać i morskie tonie

rozstąpić z myślą wiary przetrwania. 

 

W tobie nadzieja a w torbie dziura

a patrząc przez nią końca nie widać

i co na niebie to w torbie twojej

przez małą dziurę uchodzi życie.

 

Ściskam roluję pod pachę wkładam

by choć na chwilę zatrzymać proces

lecz siły więdną a pod kopułą

już w nowe ziarno przechodzi życie.

 

 

 

 

Edytowane przez Robert Witold Gorzkowski (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...