Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przepis na pogodę ducha

 

miły staruszek Zdzicho w Zwoleniu

żył w bezustannym zadowoleniu

gdy psycholog go wypytał

na tej wiedzy zbił kapitał

starczy za młodu bić po ciemieniu

 

Pozdrowionka.

Opublikowano

Tak mi się jakoś. Może jestem głupi, ale tak mi jakoś na myśl przyszedł Włodzimierz Majakowski z tym swoim konwulsyjnym szaleństwem wiwisekcji. U Ciebie szkielet - piszczele, żuchwy a u niego ciało - mięśnie, ścięgna, kreski brwi.  

Tu u Ciebie i tam u niego, jakaś pogoń materialna ale poza czasem.

U Ciebie - "rozum?"

U niego - "ja nie mężczyzna tylko obłok w spodniach".

 

Niebanalny wiersz. Z pozoru lekki a jednak głęboki i soczysty.

Ukłony.

Opublikowano (edytowane)

@jaś

Są różne schematy zachowawcze: jeśli czymś się wyróżniasz, jesteś inny - dziwak.

Przestawiają twoje wartości - kości, według swojej "słusznej" logiki.

To, czego nie rozumiemy, traktujemy jak zagrożenie.

A czasami wystarczy inna perspektywa, inne spojrzenie, chęć poznania i zrozumienia.

Włodzimierz Majakowski - nie miałam przyjemności, ale poczytam.

 

 

Edytowane przez Domysły Monika (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Domysły Monika ciekawie z perspektywy anatomii o uczuciach i odczuciach. Nieźle wykombinowane przesłanie. Czytając ten wersy mam przed oczami obraz  "Lekcja anatomii doktora Tulpa" Rembranta:) Wiersz wielowymiarowy, bardzo pojemny i wcale nie taki łatwy...Mnie zaciekawił niezmiernie. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...