Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Och, radości naszej kwiatowej daj nam dziś;

I nie pozwól by w dal wybiegła nasza myśl 

Gdzieś do niepewnych żniw; tutaj zatrzymaj nas

Wszystkich, po prostu w ten wiosenny czas.

 

Och, w białym sadzie tej radości daj nam moc,

Jakiej nic nie miewa w dzień, jak u duchów w noc;

I uszczęśliw nas szczęśliwymi pszczołami,

Wśród doskonałych drzew rój brzęczy kołami.

 

I uszczęśliw nas nagłym ptaka przelotem,

Co brzęczenie zagłusza skrzydeł trzepotem,

Meteor z dziobem jak igła śmigający,

Nektary z kwiatów w powietrzu spijający.

 

Bo to miłością jest, a nie nic innego,

Która należy do Boga wysokiego,

By uświęcić w pełni Jego zamierzenia,

A od nas wymaga jedynie spełnienia.

 

Od tłumacza: Jak raz trafiłem w porę roku. 

I Robert:

Oh, give us pleasure in the flowers to-day;

And give us not to think so far away

As the uncertain harvest; keep us here

All simply in the springing of the year.

 

Oh, give us pleasure in the orchard white,

Like nothing else by day, like ghosts by night;

And make us happy in the happy bees,

The swarm dilating round the perfect trees.

 

And make us happy in the darting bird

That suddenly above the bees is heard,

The meteor that thrusts in with needle bill,

And off a blossom in mid air stands still.

 

For this is love and nothing else is love,

The which it is reserved for God above

To sanctify to what far ends He will,

But which it only needs that we fulfil.

Edytowane przez Andrzej P. Zajączkowski (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...