Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

mój kolega Jasiu

chory na heinemedina

porusza się jak burza

Tomek ze zdrutowaną szczęką

po bitwie z ohapowcami

Waldek po trepanacji

i ja z raną kłutą o centymetry

pijemy tanie wina

 

na ryneczku

w środku międzymiastowej

 

Jasiu wtedy powiedział

życie jest zbyt lekkie

mogę wszystko

i się

 

w niepoliczalnym

pośpiechu

 

 

 

 

Edytowane przez kollektiv (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki za dostrzeżenie inwencji  latem biegamy bez majtek ale za to

w podartych skarpetkach 

RÓże Europy 

 

Pzdr  

 

 

 

"Tanie wino" -  jestem wrogiem alkoholu @befana_di_campi, bo widziałam śmierć takich osób. I całkiem młodych, też. Tanie wino, to nie wino, tylko że tanie. Wiesz przecież.

 

 

 

 

Edytowane przez aff
. (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@kollektiv ... trafiony tytuł.. przebłyski.. zdarzenia, które wywołują pozytywne, mimo wszystko, wspomnienia, 
ale także dołujące myśli... zakończenie tragiczne (?) jeśli dobrze kroczę zamysłem Autora...
Jasiu mógł wszystko, nawet to, że zakończył swoje życie (?) 

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
    • Bez wartości   „Jesteś osobą, która nie nosi w sobie żadnych wartości”    Twoje słowa jak nóż, choć wypowiedziane w złości. Mówisz, że pustka we mnie rozbrzmiewa, Że nic nie znaczą myśl, serce, czy mowa.   Że jak wiatr przez okno wpadnę, I uleci po mnie cisza, Że w spojrzeniu moim nie ma Ani sensu, ani życia.   Lecz czy puste jest to serce, Które biło tuż przy twym? Czy bez wartości są te chwile, Co układały wspólny rym?   Jeśli myślisz, że nic nie mam, To zatrzymaj te słowa swe, Bo gdy odchodzisz – ja wciąż jestem, A to Ciebie już tu nie ma.   Worthless   “You are a person who carries no values inside,”   Your words cut deep, though spoken in pride. You say I’m empty, a fleeting sound, A whisper lost, never to be found.   That like the wind, I come and go, Leaving nothing, just a hollow show. That in my eyes, there shines no light, No meaning there, no depth in sight.   But was my heart so void and bare, When it beat for you with love and care? Were all those moments lost in vain, Each shared laughter, joy, and pain?   If you believe I have no worth, Then keep your words, for what they’re worth. For as you leave, I still remain, But you—you’re gone, just like the rain.
    • moje okno zna na pamięć wydeptaną ścieżkę   stąd jest najlepszy widok   na nieobecnych
    • A gdy już wszystko będę miał Nie będę chciał już więcej nic  Blask świec wśród znakomitych ciał Garść słów jak można było żyć    Bogaty będę w zasób rad Choć dość niezręcznie będzie mi Wskazywać dokąd zmierza świat Wskazywać co masz zrobić ty   A gdy już wszystko będzie proste W uściskach niezliczonych rąk Zwycięstwa dotknie mnie ten boski Laur co wieńczy nagą skroń   Majętność całą wówczas zbiorę W garść pustą w mgnienia krótkich chwil I zdmuchnę płomień w złudną wiarę W ów materialny, pusty sznyt.
    • No pięknie, pięknie:):)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...