Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Iść na śmiech

zapytałeś

— po co tu przyszłaś

 

a nie sądziłam

że mnie zauważysz

 

po co tu przyszłaś?

na śmiech

 

Riderò I migliori testi di autori

indipendenti Polacco e ucraino Puoi

scrivere da qualsiasi luogo

 

 

 

Czarna mamba

Po co Black mamba zabija lwy,

po co Black mamba rącze gepardy

do wijącego się w piachu im

wspólnego tańca wydziela wzgardy?

 

Gdyby z ust mogły wydobyć słów

szczury czy płazy, czy krocionogi,

może zdumione chwaliłyby

sprawiedliwego, co razi z broni

 

dzielne i piękne, pokrętne — brzydkie

ludzkie wartości, natura wszystkie.

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Też tak myślę.

A Ty tu mnie chyba jedna z pierwszych przywitałaś, dziękuję:)

 

 

@Alicja_Wysocka

Odnosząc do tych wartości, może i teraz na czasie, takie znalazłam:

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kwiaty rodzinne

Wybór poezji polskiej ulożony przez Narcyzę Żmichowską,

W-wa…1883.

Pzdr.

 

Edytowane przez aff (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Kij ma zawsze dwa końce.

Nigdy nie wiesz, gdzie jego koniec, a gdzie początek.

Głębsze przemyślenia z automatu tworzą opiniotwórczą teorię.

 

Kije Samobije. Roksana Jędrzejewska-Wróbel.

Ciekawa baśń. 

 

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Może w jakiejś chorej polityce. A w normalnym życiu, to wybory zwykle sprowadzają się do tych prostszych - dobrych lub złych.

Nie znam tej książki, nie interesuje mnie.

 

Znam wielu ciekawych autorów, których nikt nie wydaje i nikt im nie płaci ani złotówki.

Po ilości kilogramów kolorów wżartych w kartki dla samego efektu bycia neonowym, nie kupiłabym, bądź w jak słusznej ideologii była napisana.

Pzdr

 

Dziękuję za serduszko i chwilę pod pytaniem w tytule.

 

 

:-)

 

 

 

Znam wielu ciekawych autorów, których nikt nie wydaje i nikt im nie płaci

I dlatego nie kupuję takich książek i nie kupię.

 

Edytowane przez aff
. (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Tak, należy im się cześć i chwała po wieki. Pozdrawiam!
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
    • @Manek Szerzenie mowy nienawiści??? Przecież nie skłamałem w ani jednym wersie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...