@mariusz ziółkowski ... za domem, nad stawem, najlepiej się.. marzy.. do tego gwiazdy "pod ręką",
bo w stawie i nie trzeba już głowy zadzierać w górę, żeby na nie popatrzeć.
Dołączam także do słów Leny2.
Bardzo fajnie to poskładałeś... i ten wstęp o byciu kwiatkiem... w zasadzie.. nie byciu..
dzięki temu czytam co czytam... :)
Pozdrawiam.