Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Piękne zakończenie, choć nie bardzo łapię... dłoń wilgotną od światła...

Skojarzeń bez liku w całej treści, nie wszystko jest takie jednoznaczne, no ale Ty stawiasz poprzeczkę trochę wyżej, a mój rozumek, pewnie od lat na tym samym poziomie.

Wiersz ma klimat... egzystencjalny, poniekąd...

Pełzająca cisza, od ściany do ściany.. być może prosi o rozmowę, a tu nic... czas gna,

życie dobiega mety, a tyle zostało przemilczane, bo.. przemilczAmy.. kamień na kamieniu -

każdy cios, który powinno się.. zrozumieć, może nawet przebaczyć...

 Tyle ja, tetu.... pozdrawiam.

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Jacek_Suchowicz  dzięki za komentarz i wiesz co? Ostatni wers Twojego komentu jest bardzo prawdziwy. Czas czasami przyjmuje nas z powrotem, ludzie się budzą... Dzięki raz jeszcze. 

 

@Domysły Monika pięknie dziękuję za pochylenie się nad treścią. Wzajemnie się pochłonęłyście, a to dla mnie dużo znaczy:) Dzięki wielkie. 

 

@Nata_Kruk bardzo pięknie dziękuję za tak bogatą analizę. Zawsze wnosisz światło;) Masz rację wiersz poniekąd egzystencjalny, o przemijaniu, o tym co niewypowiedziane, przemilczane i takie tam...Trzykrotnie uwypukliłam w wierszu czas zostawiając go na końcu wersów, aby był "namacalny" wzrokowo, bo to on odgrywa tu znaczącą rolę, tak jak milczenie. Czas zawsze jest, był i będzie - płynie; wszystko płynie, światło - życie. Jedynie my gdzieś tam sobie odchodzimy, starzejemy się, tu też fraza czas marszczy niezatarte ślady, taka niby trwałość pamięci i nie ukrywam, że pisząc pomyślałam o obrazie Salwadora Dali o tym samym tytule, do którego delikatnie nawiązałam w pierwszej cząstce.

W puencie podmiotka chciałaby jeszcze poczuć to życie, raz jeszcze go złapać, przytulić, ale wie, że czas jest dla niej nieubłagalny,
odchodzi od kości, zapada w sen i gdzieś tam sobie jest, a ona razem z nim. Puenta jest troszkę przewrotna w kontekście przemijania, bowiem ta dłoń i światło, to takie trochę carpe diem
Dziękuję Ci Nat za słowa, ważne słowa. Pozdrawiam. 

 

 

Opublikowano

@tetu Pamiętam czasy, gdy zegarki na rękę były w modzie, obecnie telefony komórkowe. Czasami, gdy robię zakupy w superstore, widzę na sprzedaż zegarki na rękę i po myślach błąka się ochota na zakup takowego, a czemu nie?!

Telefony komórkowe odsunęły w cień zegarki na rękę, aparaty fotograficzne, telefony uliczne i stacjonarne, a także kamery do filmowania. XXI wiek na całego.

Wiersz jak zwykle u Ciebie 1-sza klasa. Puenta zachęcająca!

                                                                                  Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena Tatara - Paszko, dziękuję Bożenko :)
    • @Bożena De-Tre nawet nie wiesz jak Twój komentarz dużo dla mnie znaczy. Jeszcze rano chciałam ten wiersz usunąć, jakoś nie mogłam się w nim odnaleźć, mimo, że wczoraj wieczorem myślałam, że jest w nim wszystko co chciałam powiedzieć... Dziwną mam z nim relację ;) Ale Twoje słowa sprawiają, że wierzę, że jest ważny. Dziękuję, dziękuję ;) A Tobie życzę by ta mgła opadła Ci pod nogi, pochodź w chmurach, miej kawałek nieba dla siebie w tym często nieludzkim ale pięknym świecie ;) @Alicja_Wysocka Tak, wiem. Dzięki za przystanięcie. Pozdrawiam ;) @Domysły Monika Pisałam już @Bożena De-Tre, że mam dziwną relację z tym wierszem, nie jestem jego pewna... Ale to co napisałaś dużo dla mnie znaczy, dziękuję bardzo. Cieszę się, że do Ciebie trafił ;) @iwonaroma oooo i dlatego żeby przeczytać to co napisałaś, warto było napisać ten wiersz. Dziękuję za ten komentarz, bardzo. Pozdrawiam ;)
    • @Roma Czytam i czytam i słucham "Rain song".

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam serdecznie.
    • @Witalisa Dziękuję za zainteresowanie i dobre słowo. Za krytyczną uwagę dziękuję równie mocno, spróbujmy poprawić. Ogólny obraz przedstawiam sobie tak: Dama, sięgając po starą gitarę (old guitar), przypomina sobie mężczyznę (for him), który kiedyś - zgaduję, że dawno - na niej grał. Choć sądzi (I ween), że ten już zapomniał o niej (this heart hath ceased to care - dosłownie: to serce przestało dbać)) - jest tu niedomówienie - czy zapomniał o gitarze, czy chodzi o damę? Damie zapewne wypada zachować dyskrecję. Gitara ma zagraniczne struny (foreign string), zapewne oznacza to, że cała pochodzi z innego kraju - na przykład z Włoch?     Emily napisała to tak:  For him who struck thy foreign string I ween this heart hath ceased to care;   Przepiękny rytm, składnia raczej niebanalna, brzmi archaicznie i archaizmy zawiera (I ween zamiast I think i hath zamiast has). Archaicznie nie tylko dla nas, zgaduję że Emily sugeruje tu, że dama jest osobą z poprzedniej epoki.    Przełożyłem to tak: Jego, co daleko na tych strunach grał, serce troszczyć się przestało, jak tuszę; Archaiczne tuszę reprezentuje równie archaiczne I ween, co wydaje mi się mieć sens.  Natomiast nie podoba mi się - co daleko... - to rzeczywiście mój błąd - i tak, pośpiech, albowiem w moim pierwszym wyobrażeniu, ów mężczyzna grał damie na gitarze w jakimś obcym (foreign) kraju - we Włoszech na przykład. Stąd: daleko. Ale tego nie ma u Emily. Scena może dziać się w starej, wesołej Anglii, tylko gitara jest z importu. Zatem trzeba zmierzyć się ze słowem foreign. Obcych - nie, zagranicznych, nie. Zamorskich? W Anglii ma sens. Długość pasuje.    Zatem poprawiony przekład brzmiałby: Jego, co na twych zamorskich strunach grał, serce troszczyć się przestało, jak tuszę;   Mam nadzieję, że trafiłem. Pokornie proszę o opinię i ewentualne dalsze wskazówki. Proszę nie mieć litości. Emily zasługuje na dobre przekłady i zrobię co mogę aby takie były.  
    • @Mitylene myślę że cisza jest dobra, pozwala dostrzec to czego nie pozwala zgiełk codziennego życia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...