Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zwykły człowiek przeciętnie chodzi po ulicach

Zwykły człowiek zdobywa przeciętne stopnie w szkole.

Zwykły człowiek przeciętnie tańczy w blasku latarni a cień podąża za nim. Wiatr szepcze mu do ucha prawdy, których słyszeć on nie chce. 

Zwykły człowiek przecietne ma sukcesy.

Zwykły człowiek przeciętnie żyje.

Zwykły człowiek to ja, na skórze słońce w sercu wiatr. Ciemność i kostucha zasłania mi każdy życia kadr. 

Zwykły człowiek przeciętnie zarabia.

Zwykły czlowiek przeciętną ma duszę.

Zwykły człowiek przeciętnie myśli że tym razem się uda, jednak za dużo patrzy w sufit i nie dzieją się cuda. Słońce zachodzi wraz z nim nadzieja, że wydostanę się z zwykłości więzienia.

Opublikowano

@Nikodem no powiem Ci że pomimo słońca w tekście, trudne myśli i ciemne nastroje. 

Ładnie ubrałeś to w słowa - jakkolwiek to zabrzmi.

Wszedł we mnie słowo po słowie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

Brawo za formę. Odważnie, z pomysłem. Ta powtarzalność nadaje swoisty rytm, który koresponduje troszkę z treścią, bo przecież wszelkie powtórzenia tworzą procedury, te zaś procesy, wreszcie - czasami - budzi się rutyna, która nie zawsze jest zła, bo pozwala nudne zadania przeprowadzić w szybki i bezbolesny sposób.

 

Można nawet powiedzieć, że to wszytko do kupy tworzy... przeciętność właśnie. Ale chodzi mi o przeciętność w pozytywnym znaczeniu, przeciętność taką, która wykuwa jedynie mocne charaktery. Bo czyż nie jest silniejszym człowiek potrafiący iść przez życie z uśmiechem i godnością wbrew wszelkim przeciętnościom świata? Uważam nawet, że ci tzw. "przeciętni" to najmocniejsi z mocnych :) 

 

Rozpisałem się :) Świetny utwór to taki, który pobudza do refleksji. Tak uważam i tu taką refleksję odnalazłem. Dziękuję!

Edytowane przez m1234 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@m1234  Zgadzam się, przeciętność jest dobra ale zależy dla kogo i przez jaki czas. Przez bardzo długi czas cieszyła mnie rutyna i ta przeciętność życia. Ale po wielu latach zaczyna być to dołujące i melancholijne. Dziękuję za pańskie refleksje 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tej nocy sen opadł na mnie niczym całun z wilgotnej skały. Zbyt ciężki, by unieść powieki, zbyt gęsty, by znaleźć oddech. Rzeczywistość była tylko pęknięciem w murze, przez które sączył się mrok. Przeszył mnie głos, jak wiatr hulający w ruinach opactwa. Szeptał w nawie mojej czaszki imię tej, której proch dawno już ostygł. I wtedy stanęłaś w drzwiach wykutych z zastygłego cienia, blada, jakbyś piła tylko światło martwego księżyca. Mówiłaś językiem dzwonu bez serca, Rano, gdy pisałam, litery same układały się w modlitwę, której nikt nie wysłucha. Czułam, że każde słowo jest jak cierń wyrwany z relikwiarza bólu - święty i raniący. A każde wspomnienie — to bluszcz, co wrasta w szczeliny grobowca rozsadzając go powoli od środka. To cierpienie nie było ogniem, lecz chłodną architekturą pustki. I zapytałam w ciszy tej nawiedzonej krypty - ile we mnie Hioba, a ile mnie w jego popiołach? Czy Bóg jeszcze patrzy przez zakurzone witraże, czy już tylko słucha, jak kruszą się filary świata, jak spadają imiona , które nigdy nie przestaną się śnić?  
    • @KwiatuszekDziękuję za cudowny komentarz. Pozdrawiam. :) @MoondogBardzo dziękuję! Czasami spotykamy się ze zmianą percepcji w życiu, zwłaszcza w relacjach międzyludzkich. A to prowodzi do nieoczekiwanych skutków. Pozdrawiam. :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Drugie !! @Konrad Koper Poezja jest różna !!
    • @Gerber Dziękuję za te słowa i za refleksję. To piękna myśl o granicach fizyki – i w ogóle nauki. Rzeczywiście, możemy opisać świat w równaniach, policzyć tor kamienia, przewidzieć zderzenie, ale ta najtrudniejsza warstwa – ludzkie intencje, emocje, wybory – wymyka się precyzyjnym formulom. To dobrze,  że nie wszystko da się zredukować do wzorów, że zostaje miejsce na coś więcej. Dziękuję!  @Czarek PłatakDziękuję! 
    • bliżej Ciebie jesteśmy lepsi albo udajemy obecność jak to dobrze że Jesteś nieoczywisty i większy od naszych małych słów  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...