Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Duch7millenium

 

         Niestety, nie jest pan mistrzem słowa... Okół to po staropolsku osada, a jeśli chodzi o miarę ziemi, to: poprawnie piszemy - na okole - mistrza słowa znajdzie pan u pani Wioli - dziś u niej siedzę, jednak: ma pan prawo uważać jak uważa - nie ingeruję...

 

          Jeśli chodzi pański nick, to: mój wiersz posiadający najwięcej czytań, jakby inaczej: Duch (data urodzenia: 27.07.1981) i konto w banku - M(m)illenium.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

@Duch7millenium Stety właśnie .Taką ciszę kupuję jest dziś darem na wietrze.Tu postawię kropkę i wsłucham się w Twój przekaz…z miłości i szacunku do słowa.Taka cisza mnie nie zabija a prowokuje….do przemyśleń.W dzisiejszy świecie to dużo za dużo…nie wartościując.Pozdrawiam od

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Łukasz Jasiński Pozdrów Wiolę Łukaszu.

Opublikowano (edytowane)

@Bożena De-Tre Owszem, jednak osobiście nie jest moim celem zaistnieć, bo prawdę mówiąc żadnej w tym korzyści nie widzę. Człowiek znany, sławny podlega przeróżnym presjom otoczenia, dusi się pod natłokiem oczekiwań. O ile moja definicja wolności jest nieco przewrotna, o tyle zwyczajnie lubię sobie pozostawić przestrzeń; również w czasie. Chyba jedynie władza i bogactwo mogą dać pewne poczucie siły i niezależności, chociaż tutaj też - wolałbym zrezygnować z tego wszystkiego dla wieczności bycia młodym i możliwości kochania się z wieloma kobietami, równocześnie (choćby hasając po potoczkach i POLaSKAch z dyndającym złośliwcem). Chłopców też bym dokoptował ewentualnie.

 

Inteligencja - inteligencją; wiedza - wiedzą ale siła męskiego uderzenia i piękno kobiecej nagości chyba są jedynie tym co, istotnie, można nazwać cnotą.

 

Mówiąc kolokwialnie : "proszę mi nie pierdolić, że coś jest lepsze niż seks"

 

Pozdrawiam :)

 

PS: A wierszyki piszę.. tak dla wyrzucenia tego, co przyprawia mnie o mdłości.

Edytowane przez Duch7millenium (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Bożena De-Tre Ciekawe jest to, że Statua Wolności sobie stoi, a tak pięknie zapożyczone ma swoje "liberty" z łaciny, bo "libre" tam oznacza księgę. Co prawda, mówiąc o wolności w ramach tego, jak przyjęło się ją pojmować wg tego świata, nie można mówić aby to cokolwiek wnosiło. Jednak patrząc na to jako znajomość prawa i umiejętność jego wykorzystywania dla swoich celów - a jakby nie było - zasięg z jakim możemy realizować swoje cele jest ściśle związany z potocznym rozumieniem wolności - nie sposób nie ulec złudzeniu, że jednak większość ludzi wie którędy droga.

 

Zawsze powtarzali  "ucz się ucz - nauka to potegi klucz", jednak z samych ksiązek tu trudno cokolwiek wywnioskować. Dopiero całkowita strata siebie by odnaleźć tych kilka gwiazd na alei absolutnej prawdy pozwolić może na to, by całkowicie się uwolnić.

 

Co do prawdziwych kobiet - jest pewna taka w moim życiu, której jeszcze nie poznałem - która mogłaby mnie zakuć w dyby, a nawet chłostać dzień i noc, za jedno jej prawdziwe "kocham Cię".

Opublikowano

@Duch7millenium Libro uno

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

…libri…meglio.A poważnie bardziej „ szukajcie a znajdziecie”….albo sobie narysujmy-:)Piszesz jak „ sztuczna inteligencja „ czasami”…może pora sobie  to uświadomocić -:) a  że życie to emocje..a z tymi się nie żartuje…do terapety marsz…ktoś pewnie powiedziałby….

@Bożena De-Tre …i uważaj na „ łańcuch zbyt krótki”….idzie wiosna i wszystko zdarzyć się może a zatem niech Ci się darzy!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...