też mi zajęcie strugać wariata,
kto chce niech patrzy jak rżnie się głupa.
zaproponuję biznes rozkręcić,
przyjdą klienci i będzie ubaw.
będzie atrakcja, będą plakaty
zrobię reklamę, pajac i błazen.
darmo bilety, więc przyjdą tłumy
brawa, owacje, bis raz za razem.
tylko uważaj, gdy łeb zakuty
na dobre rady nawet, w dwóch słowach
mimo szczelności drogę odnajdzie,
bo ma bąbelki woda sodowa.