Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Nata_Kruk

Nata_Kruk

@Czarek Płatak .. skopiowałam treść i.. jn. tak  powstawiałam znaki interpunkcyjne... czy Ty także.?

 

dziś milczę głośniej niż zwykle

         

skończy się, bo kiedyś się skończy. 
widzisz? nie, jeszcze nie widzisz, 
a dworzec z nieubłagalnością, właściwą 
zjawisku, oddala się i coraz mniej 
na nim ludzi. słońce jednak miarowo,
jak stukot kół pociągu. zasłaniają kontury
pary dzieci na huśtawce i topnieją w złocie. 

zostały esencje, rozrzucone na wietrze
twojego oddechu, bo nie ma, nie ma, nie 

istnieje dobrze znane. odpycha wiecznie, 
zaskakuje, przecież wsiadając nie wiesz, 
że kierunek jest jeden, a to, czeka tam zawsze,           
z mordą rozwartą szeroko jak tunel.

 

to.. "to"... stawiam na tęsknotę (?) tzn. może bardziej 'krzyk tęsknoty'.

Ciekawe wersy.

 

 

Nata_Kruk

Nata_Kruk

@Czarek Płatak .. skopiowałam treść i.. jn. tak  powstawiałam znaki interpunkcyjne... czy Ty także.?

 

dziś milczę głośniej niż zwykle

         

skończy się, bo kiedyś się skończy. 
widzisz? nie, jeszcze nie widzisz, 
a dworzec z nieubłagalnością, właściwą 
zjawisku, oddala się i coraz mniej 
na nim ludzi. słońce jednak miarowo,
jak stukot kół pociągu. zasłaniają kontury
pary dzieci na huśtawce i topnieją w złocie. 

zostały esencje, rozrzucone na wietrze
twojego oddechu, bo nie ma, nie ma, nie 

istnieje dobrze znane. odpycha wiecznie, 
zaskakuje, przecież wsiadając nie wiesz, 
że kierunek jest jeden, a to, czeka tam zawsze,           
z mordą rozwartą szeroko jak tunel.

 

to.. "to"... stawiam na tęsknotę (?)

Ciekawe wersy.

 

 



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius U mnie juz buduja :)
    • @Alicja_Wysocka człowieczeństwo polega na odczuwaniu empatii. Współodczuwaniu. Sztuka, jako wyraz emocji daje tę szansę. Sztuczna inteligencja nie czuje. Naśladuje emocje, uczy się, gdzie jakie być powinny i jak je zastosować. Ostatnio jedna z marek batoników w kampanii reklamowej korzysta z twarzy/postaci wygenerowanej przez AI. Dla mnie masakra. Wolałabym aktora za kasę niż to. Sorki. Nie kupię już tych słodyczy. Ciekawe, jaka jest sprzedaż po tej promocji, bo młodsze pokolenie to już inne wybory... A co do wierszy - to nisza. Teksty piosenek są generowane, tam może być kasa. A jaka kasa będzie z tomików? ;)    PS Piszę z palca, niczego nie gromadzę, jeśli już to recykling - przetwarzam, jak mi się pogląd na temat zmienił. Ale to rzadko. Piszę tak jak oddycham.  Automatycznie. ;) bb  
    • ,, Pokój zakwitnie, kiedy Pan        przybędzie,, Ps. 72   dziecko włoży rękę do gniazda żmii...   my my lubimy mądrość doświadczenie   przeszłości zastąpić klaskaniem  kolejnemu… guru    kurtyna pokoju  powoli opada    Jezu ufam Tobie  pokazujesz drogę bez wojen  nigdy nie jest za późno    3.2025 andrew Piątek, dzień wspomnienia  męki i śmierci Jezusa    
    • Woda księżycowa Odkąd Cię zobaczyłem, świat zamarł w pół kroku, czas zatrzymał się w kadrze, jakby bał się amoku. Kwiaty, choć szczere, choć piękne bez końca, Moje myśli potrzebują garstkę Ciebie, nie promieni słońca.   Rozmyślam w ciszy, słowa gubią swój rytm, jak odnaleźć drogę, byś był jedyny? Nie mówię nic, bo każde zdanie wydaje się zbyt małe, zbyt puste, zbyt słabe.   Powiedz mi, proszę, co robić, jak być? Jak nauczyć się Ciebie, by miało to byt? Dwie dłonie-pragnę ich światła, to w nich kryje się ratunek dla świata.   Jesteś jak woda, co blaskiem księżyca przepływa cicho przez moje sny. Ocal mnie-tylko Ty prawdziwy, Twoje ręce są moim kluczem do życia.   Moon Water From the moment I saw your face, The world stood still in time and space. The clock froze tight, afraid to spin, As if it feared what burned within.   The flowers bloom, so pure, so bright, Yet still they lack your gentle light. My thoughts don’t need the sun’s warm glow, Just you—no more, that much I know.   I sit in silence, lost, confused, Each word I find feels worn, misused. How do I learn? What should I say, To make you mine and find a way?   Your hands hold light, so soft, so true, Within them lies the world’s own hue. Like water bathed in moonbeam’s gleam, You drift so gently through my dream.   So save me now, my heart you keep, Your touch’s warmth runs soft and deep. You are the key, the light, the air— With you, life’s meaning lingers there.
    • @Somalija   Pani Wiola nie jest moją przyjaciółką! Niech pani raz na zawsze to zapamięta! Sama powiedziała, iż nadszedł jej czas biologiczny i to ostatni czas, aby urodzić dziecko i mieć okres macierzyński! Uważa pani, pani Agnieszko, iż nie rozumiem kobiet!? Doskonale rozumiem! Kariera, praca, kariera, praca, kariera i praca i nagle - błysk! Jeśli pani mi nie wierzy - co to za problem przyjechać pociągiem i porozmawiać z administracją, sąsiadami i z panią, która codziennie rano sprząta mój blok, jak jest: całuję ją w rękę i ma pani piękny nosek i co i nic, to są normalne dziewczyny, a pani sobie wymyśliła hrabiego Łukasza Wiesława Jasińskiego, iż przyjedzie z całym tobołkiem, służącymi i husarią, tak? Wróć na ziemię, kobieto!   Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór    @Somalija   I co zrobiłem? Obejrzałem sobie pornosa i rozładowałem nadmiar plemników, inaczej bym dostał zawału - brak seksu prowadzi do zboczeń seksualnych, proste i logiczne? A może pani po prostu jest zwyczajnie zazdrosna - cała Polska nie lubi Warszawy, jeśli tak - niech pani pomyśli - dlaczego?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...