Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Obrażony, ucichniesz i zaniemówisz na minut 5 trwających wieczność

obrażony, powoli, niczym opadający dym po erupcji Wezuwiusza, staniesz na obcasie i obrócisz się by wyjść

postawisz mur własnej dumy na rzekomym fundamencie nieufności

postawisz ścianę pomiędzy sobą i wiedzą, staniesz za krawędzią zrozumienia

bowiem prawda niewygodna i obraża to, co było dotychczas - jakże prawdziwe - w tobie

jednak prawdy bronić nie warto już, prawdy tej, która nie może mnie skrzywdzić.

 

 

A ty, skoro znalazłaś już odpowiedzi i w twierdzy swojej wygodnie siedzisz,

nazwisko zmieniłaś, mnie pozostawiając w stanie wolnym

 

.. wolna się czujesz, swobodna i zbawiona, bo jakże inaczej może być, rzekł jeden w końcu:

"prawdę poznacie, a prawda was wyzwoli"

Więc ja w tym więzieniu swojego stanu jestem pogrzebany

łopatami twoich poglądów, łopatami twoich uczuć, 

gniewem twoim poskromiony, gniewem twoim złamany

gniewem niedopasowania do twoich norm rozbity i popękany

 

bo żyję w swoich obrzydliwych pragnieniach

bo o jedną noc prosząc złamałem wieczne przymierze

nieskazitelności twojej duszy, zawsze czystej w krystalicznym świecie

bo swoim obrzydliwym poszukiwaniem szczęścia

zbudowanym na latach szacunku, oddania i cierpliwości,

będąc opanowanym nawet wtedy, gdy nas zgubiłaś na peryferiach rozległego miasta

 

..wyprosiłem w tobie drwiny,

śmieszne okazało się to, co chciałem ci powiedzieć od kiedy cię poznałem

.. wzbudziłem w tobie percepcję

mnie jako osoby niedopasowanej, bezradnej, bezsilnej, z głupiej beztroski rzetelnej pracy żyć próbującej

 

i zakończyć bym mógł tutaj swoje historie o raju jaki zobaczyłem

bowiem jakże raj wyglądać może?

 

Obrażony, nie obrażony wyobraziłem sobie jednak raj bez ciebie;

teraz, kiedy widzę twoją twarz z daleka, jeden wniosek się nasuwa:

 

że w pejzażu owej krainy nie ma miejsca na demoniczne bazgroły.

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

@Duch7millenium Głowa do góry i do przodu i o nic ich, którzy są nie prosisz :)) Bo generalnie im więcej ich, którzy są naprosisz tym tym bardziej ci nie dadzą tego o co ich prosisz :)) w sumie sprawdzone już info :) To ogólnie nie jest kraj żadnej łaski :) Ale to moja opinia na temat. 

@Duch7millenium Ogólnie jak coś chcesz to musisz to sobie kupić sam, ale to przecież taka kontrowersyjna opinia... ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...