Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Księżyc w pełni


Rekomendowane odpowiedzi

nie raz spoglądał 
na słońce 
być takim jak ono 
myślał z zazdrością 

 

to nierealne 
chociaż ... 


dziś przejrzał 
dziś uwierzył w siebie 

pamięta przechodniów 
patrzących 
w zachwycie na niego 
szepczących słowa podziwu 

 

jakie to miłe odnaleźć siebie 
nie być ... tłem 

lubię go takim


a ja 
czy we mnie drzemie blask 

 

2.2025 andrew
Sobota, Już weekend 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@andrew Dobrze poukładana świadomość już jest blaskiem.Podoba mi się Twój wiersz Andrzeju i skoro uwierzyłeś.. masz  świadomość to..............zapowiada się dobra niedziela. 

@Bożena De-Tre Njważniejsze nie razić blaskiem innych......................pomyślałam.Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @kollektiv   Moje najwyższe stanowisko: pomocnik archiwisty - pracowałem z Krzysztofem Naimskim, a jego ojciec był wtedy członkiem Biura Bezpieczeństwa Narodowego przy świętej pamięci Lechu Kaczyńskim, więc? Kilka lat temu zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, de facto: była to decyzja czysto polityczna - przetrwałem nielegalną bezdomność - tymczasowo mieszkałem w różnych miejscach takich jak schroniska, monary, hostele, noclegownie i domy robotnicze, więc? Miałbym teraz zmywać gary w obcym kapitale na wolnym rynku, na przykład: w McDonaldzie, nie, proszę pana, to jest miejsce dla Donalda Tuska i Donalda Trumpa, proste i logiczne?   Łukasz Jasiński 
    • Słowa zapisane na wietrze   Prawda objawiona na drodze   Życie lekkie jak piórko   I nocna podróż w głąb lasu          
    • las przestał już ze mną rozmawiać chociaż progi są jego zasługą   mam wiele imion jak większość ludzi nie czyni mnie to człowiekiem ani dębem na uboczu   wiatr jest wszędzie czasem warto posłuchać hałasu
    • @kollektiv   Autor, czyli ja, tak? Powtarzam: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, dalej: nie mam żadnych zobowiązań, prócz - przestrzegania Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, jako były pracownik Archiwum Akt Nowych miałem szkolenie z Obrony Cywilnej, więc: gdybym w czasie wojny został powołany do wyżej wymienionej formacji (ma zostać zbudowana od początku, poprzednia władza zlikwidowała wyżej wymienioną formację w imieniu czarnej mafii - kościoła) - otrzymam wtedy zarejestrowaną broń palną i opaskę z pomarańczowym kółkiem i niebieskim trójkątem w środku, tak: jestem osobą o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności (niesłyszącą) - posiadam nabytą niepełnosprawność, jestem po trzech zawodowych pracach i mogę pracować tylko przez pięć dni - siedem godzin na umowie cywilnoprawnej przy minimalnym wynagrodzeniu - ustawowym - to około trzy i pół tysiąca polskich złotych na rękę - miesięcznie, jasne: dwa razy byłem na Komisji Wojskowej i dwa razy otrzymałem kategorię - "E", tak więc: nie składałem żadnej przysięgi wojskowej - nie wspominając już o małżeńskiej, jednocześnie: miałem kurs archiwalno-kancelaryjny i mogę złożyć wniosek o pracę w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, jednak: nie mam zamiaru pracować jako biurokrata przy biurku, wystarczy?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...