Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

          L i m o _ n k a

 

Na drodze trzeba uważać,
niech stopom równo się chadza,
gdzie dziury, teren omijaj,
o limo nietrudno teraz.

 

Gdyby upadek się zdarzył, 
ten z tych niegroźnych - siniaczek,
wstąp do   L i m o n k i   na kawę,
herbatą też Cię uraczą.

 

Klimacik tutaj niebiański,
muzyka w tle - uspokaja.
Do tego pyszny rogalik,
a siniak - już zapomniałeś.  

 

 

 styczeń, 2025

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Limonka czy ma coś z limem

jak widać z w wiersza że ma 

w limonce można zapomnieć

że spotkał cię przykry fakt

 

czy może dostałeś z liścia

lub piąchą przyłożył  ktoś

lub stała się rzecz oczywista

do dziury wpadłeś ot co

 

w limonce dojdziesz do siebie

z kawusią uraczą w mig

herbatki smacznej jak w niebie

skosztujesz niejeden łyk

:)))

 

  • Nata_Kruk zmienił(a) tytuł na Limo_nka
Opublikowano (edytowane)

@iwonaroma ... :) dziękuję Ci.

 

@Wiesław J.K. ... fajnie, że fajna.. choć reklam nie trawię... :) Tam tylko cicho, kawa, lub herbatka.

                              Winko, w domku, do obiadu.. ale nie co dzień, rzecz jasna..:)

 

 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Poprawić chyba wypada
tytulik - nie - kawiarenka -
bo prawda to nad prawdami 
Limo_nka aurą urzeka

 

przy kawie ze sobą siądziesz
siniak kolorów nabiera 
wtedy ołówek wyszepta
zapisz słów kilka - na temat.   . . . .  :)

 

@Jacek_Suchowicz ... Jacku, bardzo Ci dziękuję. Zmieniłam tytuł.

MIROSŁAW.C ... dygam w podzięce.

 

Drodzy Goście.. pozdrawiam.

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pańcia nic nie rozumie, ja muszę na dworek. Proszę, wciąż błagam, nad uchem jej skomle. Gdy chwila mnie zwiedzie, nadzieja ogromna. Gdy widzę, że w stronę mą wreszcie spogląda.   Chcę siusiu Pańciu, ale sam się boje . Chcę żebyś smycz wzięła, kupkę szybciutko zrobię. Chcę teren oznaczyć, by obcy wiedzieli. Że tutaj Cezary, Panem na dzielni.   Wszędzie sieję postrach, każdy ucieka pędem. Ostatnio ciocie Pańci, pogoniłem z uśmieszkiem. Zęby jej pokazałem, głośno z grozą szczekałem. Broniąc naszej posesji, litości nie miałem.    Raz obcy dziwny człowiek, z nienadzka podjechał . Usiadłem na schodek, nie wiedział co go czeka. Nagle się pokazał, w rękach niósł stary worek. Gdy tylko mnie zobaczył, ze strachu popuścił w spodnie .   Jestem dobry piesio, Pańcia powtarza ciągle. Kocham moją Pańcię, zawsze stanę w obronie .
    • @violetta o to znaczy .... @OloBolo @violetta   Podobno Was jest wszędzie więcej niŻ Nas  ..... NIESTETY :(
    • Jest dużo babeczek :)
    • w taki dzień się nie umiera  tyle jeszcze jest przed nami  zobacz słońce pięknie świeci żegna lato promieniami     mnóstwo przecież marzeń miałeś  gdzieś wyjechać coś zobaczyć  do swej żonki się przytulić  i raz jeszcze cnotę stracić   a tu dupa-dupa blada  ktoś cię woła tam gdzieś z góry  dawaj Bogdan - dawaj do nas pojedziemy na Mazury    będziesz ryby sobie łowił  przecież lubisz tak się byczyć  ryb jest u nas pod dostatkiem  trzeba tylko sieć zarzucić      20.09.25.
    • kiedy pada deszcz lubię iść ogarnia mnie Warszawa ulice ułożone pod wiatr czarne parasole wychodzą z żabki kiedy szlocha deszcz depczę kałuże na Poniatowskim zgniłe liście lepią się do butów po drugiej stronie Wisły kiedy na ścieżce półmroku pulsuje zielone poeci bazgrzą w podcieniach mokre wiersze przechodzą ulicą
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...