Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Biorę,

igła piguła ałć,

7 lat nieszczęścia.

 

Sen czy jawa,

Bóg czy mara,

F.20 to nie lekka sprawa.

 

Gęba na kłódkę,

nie mów głośno o objawach,

z czym musisz co dzień się parać.

 

Nastrój stabilny,

afekt w normie.

Symptomów nie ma,

jest tylko pusto w głowie.

Impuls, że coś się tam kotłuje,

tylko jak myśl złapać i wyrazić o czasie,

jak olanzapina spowalnia ich przepływ, zatem;

 

 

tempo ślimaka dobrze mi znane

Nie zawsze słusznie odbierane.

Płytkie emocje

wyrażam tylko.

Negatywne przeżywam bardziej.

To, co słyszę na zewnątrz

odnoszę do siebie; bardzo ksobnie.

 

Nieraz mam poczucie winy,

że jakąś część mnie ma ta choroba

i zamiast zająć się innymi,

pochylam się nad

swoim złym samopoczuciem.

 

 

Lek nowej generacji

działa nieidealnie,

ale nie zamienię go na żaden inny.

Na własnej skórze

przerobioną mam "odstawkę"

i było lepsze "flow"

lecz to, co złe spotęgowane było też.

 

 

Pozdrawiam :D

 

 

 

 

 

Edytowane przez cura (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@andreas Ogólnie zgadzam się, ale to temat na dłuższą dyskusję. . Schizofrenia, łącząca cechy różnych innych zaburzeń psychicznych może być stygmatyzowana. Tylko mam jedno zastrzeżenie... Zaburzenie osobowosci borderline jest ponoc modne. Choroba afektywna dwubiegunowa też raczej akceptowana. Przynajmniej schizofrenia to królowa chorób w psychiatrii :D

Pozdrawiam.

Edytowane przez cura (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Przypomniały mi się jeszcze moje dwa limeryki ze schizofrenią w tle. A limeryki najlepiej, gdy są frywolne i dowcipne.

 

Rozdwojenie podwojenie

 

gdy schizofrenik chciał pomóc w Tczewie

dwóm cud-rolniczkom w wiosennym siewie

poczuł wnet stan rozdwojenia

i podwójną moc nasienia

więc korzystały zeń chętnie we dwie

 

Polski sułtan

 

schizofreniczkę Zdzich pod Jantarem

pojął za żonę z niecnym zamiarem

wiedząc że jest dwulicowa

pomnożyła sprytna głowa

że z niej to będzie dość liczny harem

 

Wiem,że to niewesoła choroba,ale tak mi się kiedyś napisało.

Opublikowano

Dobre :D Ale schizofrenia jest błędnie mylona z rozdwojeniem jaźni. To co innego. Tak, to niewesołe zaburzenie. Ale możliwa jest wieloletnia remisja, kiedy funkcjonuje się prawie normalnie. Prawie, bo oprócz leków, potrzebny jest psycholog. Oczywiście, zależy od osoby. Znam przypadki wyleczenia z tej choroby. Jednak w zazwyczaj do końca życia bierze się leki. Leki maja skutki uboczne, osłabiają. Dupa. Chciałoby się inaczej. Co zrobić, eh ...

Lepiej to wyśmiać.

ps: co do mylnego kojarzenia schizofrenii z rozdwojeniem jaźni to jest pewna cecha, która może świadczyć o rozdwojeniu, ale nim nie jest. Odczuwanie różnych, skrajnych rzeczy na raz. Np. jednocześnie zazdrościsz i współczujesz, lubisz i nie nawidzisz, itp. ...

Pozdrawiam :D

Opublikowano

@cura   

Kompletnie nie rozumiem wiersza ...
Schizofrenia królową psychiatrii ? 
Osoba która ma że tak powiem problem z oceną rzeczywistości jest automatycznie nieświadoma iż żyje w surrealistycznym świecie. Postawienie zaś "dobrej , trafnej" diagnozy wymaga zaangażowania psychiatry lub psychologa - bo to że szybko przypisuje się schizofrenię, dwubiegunówkę jest ...dziś standardem.
Remisja jest czasem do pracy - terapii w głównej mierze jest to istotny czas terapeuty.

Opublikowano

Schizofrenia jest królowa chorób psychicznych, bo łączy w sobie cechy innych zaburzeń psychicznych i jej przyczyna nadal nie jest znana (tylko ogólnikowo się ją określa jako zmiany w chemii mózgu).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...