Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Gasną wybuchy złote i grzmoty pąsowe,

Ku górze się unoszą kłęby burosiwe,

Rozrosłe sosny trzeszczą, jak smolne łuczywa,

Dęby boleśnie szumią  ostatnie swe słowa.

 

Umilkły pod gruzami skrzypce połamane,

Drgają bez celu struny gitary spalonej,

Truchleją serca dzwonów, gromem porażone,

Dopalają się z wolna stuletnie organy.

 

I dźwięk razem z bezdźwiękiem staje się nicością,

Bezkształtem i bezbarwą, pustką, bezbytnością

Tylko echo skrwawione, umęczone, smutne

 

Przędzie z pogłosów srebrnych psalmy swe pokutne.

Ta muzyka nad grobem trwa wieloistnienia,

Jak elegia, przestroga lub wyrzut sumienia…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...