Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


to tylko ja

Rekomendowane odpowiedzi

wszystko juz śpi
drzewa ptaki
ludzie

jedynie ćmy przyleciały do światła
ja również
zasypiam

brodzę w rzece
szukając bram nieba

drabina
do wnętrza ziemi

z głowy wyrastają konary
depczę zamki z piasku

puste krzesło
dłonie rozdzierają serce

"na krańcu świata są miliony aniołów"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Które właśnie postanowiły popełnić samobójstwo.
Tragedia ten wiersz, o kohezji ktoś tu słyszał? Po co te wielokropki? Rym wciśnięty tak, żeby był i to niestey rzuca się w oczy. Zwróciłbym też uwagę na ortografię, bo ktoś tu nie przywiązał wagi do poprawności słów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może za ostro komentujecie jak na debiut... hm podaję swoją wersję:

wszystko juz śpi
drzewa ptaki
ludzie

tylko ćmy przyleciały do światła
ja również
zasypiam

brodzę w rzece
szukając bram nieba

drabina
do wnętrza ziemi

z głowy wyrastają konary
depczę zamki z piasku

puste krzesło
dłonie rozdzierają serce

na krańcu świata są miliony aniołów


Może tak? w każdym razie tak byłoby bardziej w moim stylu...

Wesz - myślę, że albo należy używać dużych liter i razem z nimi całej interpunkcji itd, albo z nich zrezygnować wogóle. Podbnie jest z wielokropkami - nie używaj ich za często, a jedynie w wyjątkowych sytuacjach, gdy są naprawdę potrzebne.

Rób też odstępy (entery) - wtedy wiersz jest bardziej przejżysty i można oddzielić jedną myśl od drugiej - odstęp w jakiś sposób może zastąpić wielokropek..

Ostatnia sprawa - cudzysłowy także nie wyglądają najlepiej, zamiast nich możesz używać właśnie kursywy. Kiedy dodajesz wiersz to po lewej stronie masz link (poniżej słowa "treść") do strony, gdzie jest wyjaśnione jest jak pisać kursywą itd...

pozdrawiam i czekam na kolejne wiersze
dużo ćwicz - ćwiczenie czyni mistrza

/Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   Pod różnymi Nickami pokazują słomę z butów...   Łukasz Jasiński 
    • @Wędrowiec.1984 Powiedzenie: "live and let live" nie przyjęło się jak na razie. 
    • Pogadamy, trzy razy wygrałem ze śmiercią: po raz pierwszy - kiedy spadła na mnie szyba (byłem wtedy dzieckiem) - lekarze ledwo uratowali mi życie - byłem cały we krwi, zacząłem wtedy stopniowo tracić słuch... Po raz drugi: jako były pracownik Archiwum Akt Nowych trafiłem do szpitala z powodu wysokiego ciśnienia i niedoczynności tarczycy (ważyłem wtedy blisko sto dwadzieścia kilogramów przy wzroście metr siedemdziesiąt sześć) - wróciłem potem do starego stylu życia - palenia, picia i uprawiania seksu - wyzdrowiałem i po raz trzeci: kiedy zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz (pośrednio), komornika sądowego Olgę Rogalską-Karakulę (bezpośrednio) i sędzię Agatę Puż (bezpośrednio), nomen omen: ukończyła ona prawo na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu i ledwo otrzymała trójkę, tak: trzy lata walczyłem o należny prawnie lokal socjalny i dlatego jestem taki jaki jestem - nie warto mnie zmieniać - mogę być jeszcze gorszy, ludzie często uwielbiają zmieniać innych ludzi i robią to w dobrych zamiarach, jednak: nie znając przeszłości danego człowieka - pogarszają sytuację...   Łukasz Jasiński 
    • @Marek.zak1 Pamiętam ile takich cosiów musiałem w życiu wymyślić, a ileż to razy się nie udawało? Nie wiem, straszliwie męczący się ludzie, którzy nie pozostawiają drugiemu przestrzeni. Nikogo nie namawiam, by żył tak, jak ja. Czemu tak często spotyka się osoby, które usilnie chcą, bym robił to, co one? Nie rozumiem tego.   PS: a jeszcze bardziej nie rozumiem obrażania się z ich strony z tego powodu.
    • @Wędrowiec.1984 Masz rację, ponieważ pytanie, zaczynające się "dlaczego", wymaga wyjaśnienia, czy nawet usprawiedliwienia, co dla pytając ego może być niekomfortowe, czy krępujące. Jednak czasami, dla robra relacji, trzeba coś powiedzieć. Można oczywiście odpowiedzieć : "dlatego", ale do szefa, czy klientów, czy współpracowników, to już blisko "casus belli", tak więc lepiej na podorędziu mieć coś, co nie jest konfrontacyjne, zrozumiałe, a kończy dyskusję. Pozdrawiam @Sylwester_Lasota To w tym samym duchu, co odpowiedź we fraszce. Przekonuje, bez konfrontacji i kończy dyskusję. Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...