Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Znam to. Ale paradoksalnie - dźwięki lasu mi nie przeszkadzają, ptaki mogą śpiewać do woli. Gorzej, gdy las jest przy autostradzie... Kiedyś wchodziłam do ciemnego, cichego pomieszczenia. Dziś bodźce dawkuję świadomie. Pozdrawiam ciepło, bb

Opublikowano (edytowane)

@beta_b Dziękuję.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, mam dokładnie tak samo.

 

Ciche i ciemne pomieszczenie bardzo pomaga mi do dzisiaj. Również staram się jakoś bodźce dawkować, aczkolwiek częstokroć mnie dopadają. Najgorszy jest dźwięk, później światło, a na końcu dotyk. Co do dźwięku, naprawdę nie potrzebuję dużo, by być przebodźcowanym, bo i nie znoszę, kiedy wokół mnie wiele się dzieje. Uciekam od hałasu, zakładając słuchawki wygłuszające, w słoneczne dni muszę mieć czapkę z daszkiem (nieważne, czy lato, czy zima), etc., etc. ;-)

 

Edytowane przez Wędrowiec.1984 (wyświetl historię edycji)
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...