Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Stracony

Stracony

@Bożena De-Tre Tak, nieskromnie się zgodzę :) Był błysk i zachwyt nad światem i Człowiekiem. Jednocześnie ta myśl nie była przywiązana do niczego. Chciałem się tym podzielić, bo to jedyne miejsce jakie znam, gdzie są ludzie podobni do mnie. Bardzo cenię to miejsce w internecie. Tak nosiłem tę myśl kilka dni w sobie i zdałem sobie sprawę, że to nie moje słowa, lecz słowa "Hymnu do miłości" z Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian. Te słowa zna każdy i trochę mnie się wstyd zrobiło :) Poza tym ,przez grzeczność jak widać, nikt mi tego nie wyrzucił. Mają ludzie klasę i nie kopią leżącego :) Dziękuję za odwiedziny!

ps.

Nie mam pojęcia jak podziękować za wizytę jeśli ktoś zostawił polubienie więc tutaj dziękuję.

 

Stracony

Stracony

@Bożena De-Tre Tak, nieskromnie się zgodzę :) Był błysk i zachwyt nad światem i Człowiekiem. Jednocześnie ta myśl nie była przywiązana do niczego. Chciałem się tym podzielić, bo to jedyne miejsce jakie znam, gdzie są ludzie podobni do mnie. Bardzo cenię to miejsce w internecie. Tak nosiłem tę myśl kilka dni w sobie i zdałem sobie sprawę, że to nie moje słowa, lecz słowa "Hymnu do miłości" z Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian. Te słowa zna każdy i trochę mnie się wstyd zrobiło :) Poza tym ,przez grzeczność jak widać, nikt mi tego nie wyrzucił. Mają ludzie klasę i nie kopią leżącego :) Dziękuję za odwiedziny!

 



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Złym człowiekiem jestem Skóra z grapefruita w ciele blatu kuchennego Kości z kurczaka trzymające w kupie nieopróżniony pojemnik na bio  .. to moje imiona Nikt nie miał pretensji do puszki po piwie Gdy w wizytę przyjechał braciszek czy ciocia zza Bałtyku Lecz ja jestem abstynentem, którego nie możesz upoić swoimi ideałami.  Ideałami o wykładzinie, którą dziś widziałaś na wystawie pięknych myśli  .. koloru zielonego, na korytarzu do mojej jaskini  koloru czarnego, gdzie dominuje jakaś głupia biel.   Ideałami o skończonym rozwinięciu liczby pi, którego podstawą jest szereg niepojętych cnot z twojego nazwiska,  w końcu z dziada-pradziada kultywujecie doskonałość odrębności kwadratowych systemów zaspokajania swojej wyjątkowości i niepowtarzalności   Więc smutna chodzisz niczym naczelny kopciuszek, zostawiwszy dziś na noc - ze smutku - patelnie i talerz z makaronem w zlewie spraw niedowiedzionych. Krzyczą o weryfikację, o weryfikację ośmioma godzinami snu.. jak wiadomo, wieczność gdzieś się zaczyna - ja krzyczeć nie będę - niech się kopciuszek brudzi.   A ta deska klozetowa, która stoi - to nie na twój widok, z resztą zawsze ją opuszczasz, kiedy wchodzisz do toalety, w złości szepcząc do siebie, że taki wysiłek - to już nie na twoje lata   Wiem już że ta czystość, której pragniesz i doskonałość, którą osiągnęłaś to perfekcja powtarzania codziennie tych samych ruchów ust, rąk i oczu - - niczym na taśmie produkcyjnej wytwarzasz atmosferę życia w kajdanach twojego .. wyuzdania, - sprzedając na zewnątrz historię prześladowania brudną szklanką po wodzie, gdy przychodzę z frajerowni, by zapłacić za dziwki męskich pasji podejmujących ryzyko porzucenia cię ku nowemu samotnemu życiu.   Jednak jesteś ode mnie wyższa,  bo podle, niczym żmija wspinająca się ku górze berła Eskulapa, stajesz na wysokości zadania  rozszerzając swoje filakterie na cały świat  - jakże mały, a przecież każdy wie.   I wyobraź sobie, że anonimowo tęsknię by dorosnąć, bo być może urodziłem się kilka dni za wcześnie,  Gdybym wyszedł z łona 4 dni wcześniej, być może, skoro do 3 razy sztuka, a za 4. razem zawsze wychodzi.. - nie tak jak za 4. razem, gdy zdałem prawko by wozić cię do mamusi - może byłbym zdatny do recyklingu twoich żalów, gdy tęsknisz za Bradem Pittem czy Antonio Banderasem; choć teraz jest moda na gąski.    .. może mogłabyś być moją matką?   Lecz ja droga femino zasnę dziś snem wiecznym ust moich, by budzić cię chrapaniem mojego chłodu.  Z początku może ogrzeje twoją satysfakcję,  lecz wróci lód wraz z kroplą na lustrze po porannym goleniu
    • @mariusz ziółkowski Patos... :) lepszy niż "patus", chociaż jaki autor taki wiersz.
    • Barter atawistyczny ponad miarę,  ma uzasadnienie w miłości! Bez wyjątków i bez zasad, rozciąga się niczym niewidzialność   Nasza wiedza skryta w 'Deenaalee'; to elektrownia pod powłoką ze skał, emitująca światło z milionów gwiazd! Przez Koronę Ziemi dla energii...   Została Atabaskom przekazana Od centrum nawigacją Ursa Minor,  wciąż płynie do Meksyku informacją, pomimo, że spalony klucz francuski   Tworząc zator żyłom pierwszy pierścień; obwodu nie zamknie po odbudowie Choć nić między Grenlandią a Egiptem strukturą chowa wam prądy telluryczne    Druga w pionie, nieoderwanym plastrem, podziemne rurociągi chroni całość!! (...) Jeszcze; — Cały miód tkwi w szczegółach!          
    • @Bożena De-Tre Bo co nowe, te doznania Kolorowe, przekonania   I czasami nie warto już czekać Piękny wiersz M.
    • @Natuskaa Bo gadanie, co pozwoli Efekt jeden, tej niedoli   Ciekawy temat poruszasz Warto się wczytać M.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...