@Nata_Kruk uwielbiam czytać na głos, nabierać "tempa" głosu zwalniać, ściszać jak to mówią..."deklamacją wiersza" .
Tu jakoś chyba nie bardzo wiem co "mówię".
..."W czarne dziury powpadały proste słowa,
nawet chciały gdzieś na boku być spisane,
ale po co nadwyrężać gęsie piórko,
przecież - ciszą - najwygodniej mieć gadane"...
😉