pan czas
piękny w nas
przyozdabia sny
czasem zbyt późny wydaje się ci
piękny w nas
***
Chmara owadów
Wiruje u szczytu dnia
Bezchmurne niebo
*
Prosimy Cię, Boże — każdy dla siebie
o rąbek kołdry, która przykrótka.
Za dobre wczoraj, wyraz na ustach
przekazywany w cyklu pokoleń.
My, z lepszych genów wszyscy stworzeni,
bo przetrwaliśmy, bo wciąż żyjemy.
Czy tu pożyczyć, odwaga wypada,
rozmiaru kołdry, która nie spada?
Czym się mogłabym dzielić w szczęściu, by
nikt nie zdarłszy jej, nie szkodził dzieciom?
Zaczęli strzelać i bić w kościele…
Uwierz mi, cieszę, ja też się cieszę.
1.01.2025