Lustro

[Corleone 11]

   Tak, to ja. Twoje własne, domowe. Łazienkowe, a może to z przedpokoju w mieszkaniu lub z korytarza, prowadzącego do pozostałych pomieszczeń w Twoim domu.

   Dziś, właśnie teraz, mija ostatni wieczór tego roku, apostrzeżenie przechodzący w noc. W noc będącą mostem w Twojej życiowej drodze, mostem kolejnym i najprawdopodobniej nie ostatnim - z bieżącego jeszcze roku do następnego. Przy czym zdarzyć się może - to w końcu przecież możliwe - że dla Ciebie będzie to ostatni most w tym wcieleniu. Być może nawet go nie przemierzysz, chociaż jest -  będzie on krótki, zaledwie kilkugodzinny.

   Spójrz więc na mnie, a jednocześnie we mnie. Na to lustro w Twojej łazience bez ramy albo na to blisko drzwi, obramowane drewnem albo mosiądzem. Spójrz, nakładając makijaż albo zawiązując krawat. Spójrz, poprawiając płaszcz albo wkładając kapelusz. Popatrz uważnie. Bardzo uważnie. Przez odpowiednio długą chwilę. Przez właściwie długi moment. 

   Czy to, co mogę Ci pokazać - przed nałożeniem makijażu lub tylko przed pogrubieniem rzęs, przed zawiązaniem krawata lub w chwilę później, po - jest twarzą, którą chcesz widzieć? Tą, na którą patrzy Ci się lub spogląda dobrze? W zgodzie z Tobą samą lub Tobą samym?

   Czy to, co dostrzegasz w swoich oczach i w swoim wyrazie twarzy - to sukces? Pomyślność? Powodzenie? Akoniecznie wielki, wielka czy wielkie - ale na Twoją własną miarę. Na tę, którą poszerzasz. Tak - na tę właśnie. Czy to, co mogę Ci pokazać, to tylko zmęczenie?

   Spójrz.

 

   Voorhout, 31. Grudnia 2024

 

   Moi drodzy Współforumowicze i Czytelnicy - z okazji nadchodzącego 2025 roku życzę Wam, aby był on pełnym sukcesów w każdej dziedzinie życia. Wymyślajcie. Twórzcie. Piszcie. Sięgajcie. Poszerzajcie swoje osobiste miary ze świadomością, że przede wszystkim Wy sami kształtujecie swoje życie. A nie, że ono kształtuje Was. 

   Samych sukcesów! 

 

  Corleone11 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane 31 Grudnia 2024 przez Corleone 11
Zamiana fotografii (wyświetl historię edycji)

[Łukasz Wiesław Jasiński]

Przy "łaziekowe" padłem trupem...

 

Łukasz Jasiński 

[violetta]

Cała butelka dla ciebie?

[Corleone 11]

@Łukasz Jasiński

   Dzięki za zwrócenie uwagi na tak zwaną literówkę. Ale skoro padłeś trupem, to jakim cudem napisałeś komentarz???

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  Szkoda, że w wyniku tegoż padnięcia nie mogłeś czytać dalej. Ale cóż... 

   Pozostaje mi życzyć zwłokom po Tobie miłego pogrzebu. 

 

@violetta

   Tak, cała. Czemu nie? Lubię szampana. 

   Skoro już komentujesz, przydałoby się słowo odnośnie do powyższych treści. 

   Wszystkiego wspaniałego . 

Edytowane 31 Grudnia 2024 przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)

[violetta]

Nie lubię komentować nie moich :) po prostu taki mam zwyczaj:)

[Corleone 11]

@violetta

   Nie lubisz komentować nie swoich? Czyli komentujesz tylko Twoje własne utwory. Ciekawe podejście.  

[violetta]

@Corleone 11 nigdy nie rozumiem o czym piszecie:) piszesz mieszkaniu, ja i tak nie wiem o co chodzi:) przerzucam się na poduszkach to na ten bok, to na ten, ucichły zimne ognie, słucham brzęk szklaneczki:)

[Łukasz Wiesław Jasiński]

@Corleone 11

 

Cały dzień sprzątałem mieszkanie i padłem trupem ze zmęczenia w łazience...

 

Łukasz Jasiński 

[violetta]

@Corleone 11 mamy już 2025 z piątką, a piątka to taka ładna, będzie dobrym rokiem:)

@Łukasz Jasiński to będziesz cały rok to robił, nie sprząta się w Sylwestra tylko baluje.

[Łukasz Wiesław Jasiński]

@violetta

 

A co pani do tego? Złożyłem życzenia mamie i bratu, a nie świętuję na ulicy jak pani i na dyskotekach dla współczesnej młodzieży - mój świat jest kompletnie inny, otóż to: dużo bardziej dyskretny, tajemniczy i kulturalny, wie pani, iż całuję kobiety w dłoń i bardzo dobrze tańczę, na przykład: tango...

 

Łukasz Jasiński 

[violetta]

@Łukasz Jasiński no proszę, prawdziwy dżentelmen z ciebie:)

[Łukasz Wiesław Jasiński]

@violetta

 

A pani jest wredna i ma pani typowo praski język, nie tędy, proszę pani, to: za wysokie progi dla pani.

 

Łukasz Jasiński 

[Corleone 11]

@Łukasz Jasiński 

   Rozmowy w powyższym stylu i z użyciem takiego języka proszę prowadzić gdzie indziej, na przykład w prywatnych wiadomościach. Nie pod moimi utworami. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Nie o powyższe chodziło w Twojej wypowiedzi z 31. Grudnia. 

Edytowane 1 Stycznia przez Corleone 11 (wyświetl historię edycji)

[Łukasz Wiesław Jasiński]

@Corleone 11

 

Szczęśliwego nowego roku 

 

Łukasz Jasiński 

[violetta]

@Corleone 11 no niefajne to jest, zwłaszcza, że pisze to osoba niepełnosprawna:) można się poczuć nieswojo, bo ja akurat widzę ludzi pozytywnie i ufnie.  

[Corleone 11]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

   Co dokładnie jest "(...) niefajne (...)"? Osoby niepełnosprawne też obowiązuje kultura. W tym kultura wypowiedzi i poszanowania dla pozostałych uczestników forum, jeśli takiego są uczestnikami. 

   Wszystkiego pozytywnego w 2025 roku i dla Ciebie.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Corleone 11]

   Michale, dzięki Ci za wizytę i za uznanie. Wszystkiego wspaniałego na 2025 rok

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. 

[violetta]

@Corleone 11 dla wag ma być najlepszym rokiem, tym się pocieszam. Dziękuję za życzenia, wzajemnie. 

[Natuskaa]

@Corleone 11Czasami sobię myślę, że im mniej luster w domu, tym lepiej. Wolę sobie coś w środku stworzyć i dobrze się z tym czuć, niż sugerować się tylko i wyłącznie powierzchnią zewnętrzną, piaskiem z domieszkami, który czasem może wpaśc do oka i potem uwierać... no ale nie mieszkamy w jaskiniach i nie da się tak za bardzo. Niemniej tekst ciekawy, a istota lustra ma tyle twarzy ile się w niej osób przegląda, a czasami i więcej, bo można robić kilka podejść...

 

Niech 2025 rok przyniesie Tobie wiele pozytywnych niespodzianek i mnóstwo tematów do opisania :)

Pozdrawiam

 

@violetta mówisz, że i Ciebie pluton puszcza? No zobaczymy, czy rzeczywiście przyjdzie dla nas trochę wytchnienia.

Pozdrawiam

[violetta]

@Natuskaa czytam tylko horoskopy dla wag i przyznaję, że będzie się działo:) cieszę się nowym rokiem, uwielbiam piątki.