3 godziny temu, Bożena Tatara - Paszko napisał(a):Czy mają charakter komercyjny zależy tylko od nas samych.
Tak i naprawdę tego żałuję. Naprawdę żałuję, ale też w sumie jest mi przykro, że już od samych Wszystkich Świętych, zaczyna się trąbienie o Bożym Narodzeniu, że wszędzie słychać wnerwiające dzwoneczki. I tak, to wszystko zależało od nas, bo to myśmy, jako naród, dopuścili do tego, co stało się z Bożym Narodzeniem, a co zaczyna się też już dziać również na Wielkanoc. I tak, przykro mi, że pęd za prezentami przyćmiewa to, o co tak naprawdę w Świętach chodzi.
I żeby nie było, ja wiem, że teraz sobie gdakam, ale "pójdź i się przeciwstaw, jak jesteś taki mąrdy". Owszem, przyznaję się, może i nie dałbym rady, ale po prostu, tak po ludzku jest mi smutno.