Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

motywacja


Rekomendowane odpowiedzi

...jest poniedziałek
dwieście osiemdziesiąty czwarty dzień roku...
uciekam przed sobą
na skraj łóżka
żeby tylko
nie zbudzić świadomości
bardziej cielesnej
niż wymaga tego codzienność
...na wschodzie możliwe opady...
w zasadzie
można otworzyć oczy
by kolejny raz
udawać zdziwienie
że się jeszcze żyje
telefon
może jednak ktoś pamięta
pomyłka
...podajemy ważny komunikat: zaginął...
dlaczego nie mówią nigdy
że się znalazł
chyba trzeba wstać
nawet
jeśli znowu nikt nie przyjdzie
taaak
jest przecież poniedziałek
dwieście osiemdziesiąty czwarty dzień roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zabrakło "czegoś" by klimat powstał,
wielokropki to coś zbędnego,
a poza tym troszke przegadane,
niemniej troszkę ciekawe,
aczkolwiek za mało w tym poezji, czymkolwiek by ta poezja była ;)

ale czekam na kolejny wiersz :)
Bo siostrzyczki wilczyce lubię, czasem je widuje na moich wojowniczych, nocnych eskapadach ;)

Pozdrawiam,
Kai Fist
[sub]Tekst był edytowany przez Kai Fist dnia 27-09-2003 23:58.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie poezji malo. Nie nazwalabym tego nawet wierszem :-)
Taki sobie zapis jednego poranka, bardzo doslowny. Ale taki ten poranek byl - apoetyczny ;-)Utwor sprzed kilku lat.Nastepnym razem bedzie cos nowszego. Moze.
Przepraszam za brak polskich liter, nie ma ich na mojej klawiaturze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...