Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Zmęczone żarem  kwiaty ze ślubnej wiązanki,

Trzystuletnie mądrości małej biblioteki,

Dziergane w drobne gwiazdki ozdobne firanki

I cztery smukłe brzozy znad zakola rzeki.

 

Sny  zielone i modre, złocisto - różowym

Podmuchem w nieistnienia przepaści  zepchnięte,

Pośród figlarnych wstążek warkoczyki płowe,

Ze  zburzonej kapliczki – dwie figury święte

 

W jeden bezkształt, bezlinię,  bezformę,  bezbarwę

Pętami ognistymi na wieczność złączone

Spadają drobnym pyłem na mogiły, gruzy,

 

Pieśni przerwane gromem – i niedokończone,

I na strzaskaną lirę poranionej Muzy,

Nazwanej nieśmiertelną – a jednak umarłej…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...