Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Myślami błądze, oczami widzę,

Czuje się rozwarstwiona.

 

Pierwsza zostaje, druga się cofam,

Trzecia się ruszam - choć nie chce.

 

Łzy cisną do oka, drętwieją ręce,

Codziennie - boli mnie serce.

 

Tak dnia każdego, w tym samym miejscu,

Dziele się na trzy własne wersje.

 

Każda z nich moja, niby ta sama,

wciąż jedna z nas udręczona.

 

Trzecia umieram z każdym porankiem,

Odradzam się gdy wracam w to miejsce.

 

Już nie taka sama, bo inna, z bagażem

doświadczeń, których teź nie chce.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano (edytowane)

Czytam tak:

 

Myślami błądzę, oczami widzę,

jestem na wpół rozwarstwiona:

 

pierwsza zostaje, druga - krok w tył

i trzecia - krok w przód, a nie chcę,

 

łzy cisną do oka, drętwieją ręce,

codziennie - boli mnie w środku 

 

i tak każdego dnia - miejsce wciąż stoi,

dzielę na trzy własne wersje - ja,

 

każda z nich moja - niby ta sama,

wciąż jedna z nas jest udręczona,

 

trzecia umieram każdego ranka

i zmartwychwstaję - wciąż wracając,

 

już nie taka sama - na karku z plecakiem 

życia, nie, nie i nie - nie chcę ich...

 

Tak przy okazji: jeśli zdjęcie na profilu jest prawdziwe - jest pani ładna i młoda...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Apokalipsa

 

Nóż w nasze plecy, krzyżem trzy razy,

wtedy jad wniknie, przeniknie serca

chorą obłudą, zostaną skazy,

 

błogosławione te wasze rany,

wtedy padniemy jak niemy bluźnierca,

sól w nasze oczy, ołowiu dzbany

 

w nasze myślenia, przecież my ślepcy

i niewolnicy waszego serca -

święte owieczki w wierze już krzepcy...

 

Łukasz Jasiński 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...