Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bruksela cz.III


andreas

Rekomendowane odpowiedzi

Przerobiona fraszka Sztaudyngera

 

gdy ślub brał z Mary Marko z Brukseli

to jakby wsiadał do karuzeli

za rok zwierzył się raz tacie

że się kręci lecz w kieracie

od poniedziałku aż do niedzieli

 

Wspaniałomyślny

 

obiecał jogin bliskim z Brukseli

że dla nich biednych w krowę się wcieli

niech go doją bez litości

gdy spod skóry wyjrzą kości

to dzieworódczo też się ocieli

 

”Jak sobie pościelesz”

 

stroni od wody kloszard z Brukseli

od wieków nie prał łacha z flaneli

choć gdy w parku przymknie oko

śpi spokojnie i głęboko

a przecież wcale sobie nie ścieli

 

Multiinstrumentalistka?

 

śliczna flecistka miała w Brukseli

wyłącznie męski tłum wielbicieli

przez technikę nienaganną

przez to że jest jeszcze panną

i przez jej zgrabny kształt wiolonczeli

 

Chudziutki rosół

 

zbieżnego zeza ma Ann z Brukseli

więc rosół warzy Mark przy niedzieli

gdy w talerzu dwa oka

to nadzieja głęboka

że się szczęśliwie jej wzrok rozstrzeli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...