Nie znałem go osobiście w latach 80tych. Nie pochodzi z Warszawy, nie należał do naszego środowiska. Jego zespół powstał, gdy ja byłem już rasta i z punkami miałem niewiele wspólnego
Być może on nigdy punkiem nie był a grał jedynie taką muzykę, bo mu się podobała. To nie miał co zdradzać.
Wielu takich było co tylko z nami sympatyzowali, inspirowali się naszą subkulturą..