Są blisko siebie, bo jakby tak
Mrok tylko istniał lub światła blask.
Nigdy to przecież się nie zmienia
Bo kreślisz przedmiot wraz z światło-cieniem.
T/
Są blisko siebie, bo jakby tak
Mrok tylko istniał lub światła blask.
Nigdy to przecież się nie zmienia
Bo kreślisz przedmiot wraz z światło-cieniem.
T/
Są blisko siebie, bo jakby tak
Mrok tylko istniał lub światła blask.
Nigdy to przecież się nie zmienia
Bo kreślisz przedmiot wraz z światło-cieniem.
T/
Obie są blisko, bo jakby tak
Mrok tylko istniał lub światła blask.
Nigdy to przecież się nie zmiemia
By kteślić przedmiot bez światło-cieni
Zawieszona w oczekiwaniu
Na może tak, na może nie
Jak w lustrze się przeglądam
Gdy nie odbieram telefonu
Mówiąc milcząco
Że nie chce mi się gadać
I nie oddzwaniam
Z zamierzenia
Z zaniechania
Z zapomnienia
Gdy zwlekam z odpowiedzią
W niezdecydowaniu
Trzymam w niepewności
Zostawiając sobie furtkę
Na możliwe opcje
Na inne priorytety
Na swoje nastroje
Poddaję w wątpliwość
Tę swoją wolność
Dane sobie prawo
Nie znam odpowiedzi
Przez viola arvensis, w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory