światłość i ciemność

[iwonaroma]

nigdy się nie spotykają 

 

bo w chwili gdy ciemność 

chce światłość pocałować 

 

znika

 

[TomaszT]

@iwonaroma

 

Są blisko siebie, bo jakby tak

Mrok tylko istniał lub światła blask. 

Nigdy to przecież się nie zmienia

 Bo kreślisz przedmiot wraz z światło-cieniem. 

 

T/

 

 

 

 

 

 

Edytowane 23 Października przez TomaszT (wyświetl historię edycji)

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@TomaszT :)

 

 

@Marek.zak1 dziękuję 

 

 

[Deonix_]

Zmyślne i prawdziwe :)

 

Deo

[Rafael Marius]

@iwonaroma

A mówią, że przeciwności się przyciągają.

W tym przypadku to nie jest prawdą.

[TomaszT]

@iwonaroma

 

Są fałszem, wiecznym niespełnieniem 

Przedmioty kreśląc mglistym mirażem 

Sekundą blasku, nutą zacienień 

Prawdą, która się nie wydarza

 

t/

 

 

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

@Deonix_ :) dzięki Deo, zdrówka 

 

 

 

@Rafael Marius w sumie przyciągają się tylko w przypadku styku - ciemność ma do wyboru - zwiewać gdzie pieprz rośnie lub poddać się i dać się oświecić:)

Dzięki 

 

 

 

@TomaszT ;)

 

 

 

 

@Ajar41 :) dziękuję 

 

 

[iwonaroma]

@Leszczym :)

 

 

[iwonaroma]

 

@tak to ja :) dzięki 

 

 

[poezja.tanczy]

@iwonaroma

Pocałunek, tej rozpusty

Na znikanie, bo łeb pusty

 

Jest tak jak mówisz

Tylko mój komentarz głupi :)

M.

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@poezja.tanczy :);) niegłupi 'tylko' poetycki :)

Dzięki