Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W szklanym naczyniu nijaki cymbał.

 

Zgrzyta. Piszczy.

Czasem kupę uwali,

by tożsamość zachować.

 

Poza krawędź nie spada.

Nie tłucze ścianek.

 

Ðźwięk rozmazany ku sobie.

 

Do znudzenia ślimaka.

Totalnych odgłosów żadnych.

 

Jedynie wspominać można

to:

 

Gdzie w nas zniknęło owe brzdąkanie,

w którym prawdziwie o coś szło.

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Dekaos Dondi (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...